Osmolalność
Wierzycie w magię izotoników ale czy na pewno idealne proporcje są tak ważne jak pisze w tekście?. Otóż, aby preparat jaki spożywamy został wchłonięty musi przejść przez niemalże cały układ trawienny. Pijemy go z reguły małymi łykami i już na samym początku mieszany jest on ze śliną, potem treścią żołądka, treścią jelit i zanim zostanie wchłonięty, po całej izotoniczności jego, śladu nie zostaje :]
Stąd też przygotowując taki własny napój, czy to z proszku, czy jakiś własnej receptury lepiej zamiast na izotoniczności skupić się na faktycznym zapotrzebowaniu na dane substancje przez nasz organizm. Szczególnie jak ktoś próbuje schudnąć powinien na to zwrócić szczególną uwagę, aby się nie okazało, że zamiast chudnąć zaczyna tyć.
Taki napój powinien spełniać 3 podstawowe funkcje. Nawadniać nas, uzupełniać mikroelementy tracone wraz z potem, uzupełniać energię. To ostatnie jednak, ważne jest na dłuższych dystansach jedynie, aby nie doszło do tzw. odcięcia (raptownego spadku sił i energii do dalszego pedałowania). Dłuższe dystanse, to spokojnie tak powyżej 50km. Na krótszych wystarczy nam energia zgromadzona w naszych mięśniach w postaci glikogenu.
Żeby mieć energię do jazdy, to musimy zmienić przede wszystkim dietę. nie wystarczy dobry posiłek przed jazdą ale ważne są wszystkie spożywane przez nas posiłki.
Jeśli ktoś twierdzi, że mu się węglowodany nie będą dobrze wchłaniać jeśli zaburzy proporcje napoju, to niech rozejrzy się w okół, jak dobrze się one wchłaniają innym z różnego rodzaju fastfudów, coca coli, słodyczy itp. W innym przypadku, by się tak nie roztyli. Różnica jest taka, że ty powinieneś to spalić, aby nie wyglądać jak oni, stąd ważne jest właśnie dobranie odpowiednich proporcji do siebie i własnego zapotrzebowania.
Co więc pić zamiast izotoników na krótszych dystansach? Najlepiej zwykłą wodę ze szczypta soli kłodawskiej lub himalajskiej. Czy to nie będzie słone? Może być lekko słonawe ale prawdziwa woda mineralna, która także warto spożywać jeśli cię na to stać i masz gdzie ją kupić, także jest słonawa. Nie jest to jednak tak, że jak taka wodę będziesz pił w upale, to będzie się chciało bardziej pić.