Szykowny rowerzysta nie założy kolarek z błyszczącej lycry ani żółtej koszulki lidera. Tutaj chodzi o coś więcej. By jeździć godnie, by dobrze się ubrać i dopasować strój do swojego roweru - najczęściej miejskiego, holenderki lub starych, klekoczących polskich modeli. W polskich miastach zapanowała moda na Cycle Chic.
Trend zwany "rowerową elegancją". Jest podejściem do życia, promuje zdrowy i ekologiczny sposób komunikacji miejskiej. Zwolennicy tej filozofii pokazują, że rower nie służy jedynie do jazdy sportowej, a jest integralną częścią życia w dużym mieście.