1 lipca w Paryżu zmieniły się przepisy zgodnie z którymi będzie dozwolona jazda rowerem przez skrzyżowanie, nawet jeśli jest czerwone światło. Oczywiście pod pewnymi warunkami.
We Francji rusza projekt "Plan vélo", w którym pracownicy mają otrzymywać wynagrodzenie za dojeżdżanie do pracy rowerem. Rząd tym eksperymentem chce zachęcić rodaków do większej aktywności fizycznej.
We Francji nikt już nie ma wątpliwości, że hegemonia samochodów w miastach należy do przeszłości. Ustawowo zmieniono priorytety w planowaniu miast i wprowadzono udogodnienia dla słabszych uczestników ruchu: niepełnosprawnych, pieszych i rowerzystów
Ku chwale ekologii i dla powszechnego zdrowia rajcowie postanowili wsadzić zmotoryzowanych mieszczan na rowery. Trwa akcja Velib'- od słów vélo (rower) i libérté (wolność). Operacja przekształcania stolicy Francji w tani welodrom przebiega z bezprzykładnym rozmachem.
Który rowerzysta nie słyszał o wysokogórskich przełęczach Col d'Iseran, Col du Galibier czy Passo dello Stelvio? Te oraz dziesiątki innych są bohaterem dwutomowego przewodnika "Rowerem przez Alpy" opisującego najpiękniejsze trasy kolarskie w Alpach.
Dziennik w którym autor opisuje lata wojny spędzone we Francji. W tym czasie odbył on i opisał wyprawy rowerowe, poczynając od ucieczki z Paryża przed Niemcami, przez powrót z południowej Francji (przez Lazurowe Wybrzeże i Alpy)