Największy rowerowy bubel w Białymstoku

Stowarzyszenie Rowerowy Białystok zorganizowało - o czym już informowaliśmy - plebiscyt na największą wpadkę władz przy budowie ścieżek rowerowych w 2007 roku.

Już po kilku dniach okazało się, że niekwestionowanym faworytem internautów jest przejazd rowerowy na skrzyżowaniu ulic Kopernika i Celownicza. Zdobył on na razie 40 proc. głosów.

To tutaj ścieżka rowerowa przecina dwa razy chodnik. Jest to rozwiązanie dla rowerzystów bardzo niewygodne: może tu dojść bardzo łatwo do kolizji z pieszymi. Cyklista zmieniający nagle przed skrzyżowaniem kierunek jazdy dezorientuje także jadących ulicą kierowców, którzy nie wiedzą, w którą stronę chce się on tak naprawdę udać.