Z Bergen do Trondheim, czyli rowerem po Norwegii (Karolina Gajczak, Tomasz Kleczek, Tomasz Put).
Wawel2Wolin: Jak z dwulatkiem rowerem przemierzyć Polskę? (Ola, Zbych, Kajtek, Ruta Gałęza)
Rower, znajomi, wspólna pasja - nie trzeba nic więcej! Paleni przez piekielne norweskie słońce (taki żart, ale wbrew powszechnym opiniom kraj ten sprezentował nam 11 pogodnych dni) i smagani deszczem (przez pierwszych pięć) przemierzyliśmy Norwegię nie szczędząc zachwytów przy każdym obrocie pedałów. Podczas 1200 km trasy z Bergen do Trondheim pokonaliśmy malownicze przełęcze, byliśmy zarówno w wysokich górach jak i nad otwartym morzem, spaliśmy pod majestatycznymi lodowcami i nad urokliwymi fiordami. Czyli o tym jak zrealizować podróż życia na dwóch kółkach...
Co zrobić z dzieckiem w wakacje? Najlepiej zabrać ze sobą! 6 kół, 6 sakw rowerowych i 3 tygodnie. Tyle wystarczy, żeby z Krakowa zaliczyć Plener Podróżniczy im. Kazimierza Nowaka w Boruszynie oraz przejechać kawałek wybrzeża Bałtyku od Ustki do Szczecina i wokół Zalewu Szczecińskiego. Nigdzie się nie spieszyliśmy, bo nikt nas nie gonił. 1000 km rowerem + kolejny tysiak pociągiem po to, żeby dowiedzieć się, że hydranty są miłe, a wieczornego piwa nie pije się tylko dla przyjemności.
Wydarzenie odbywa się w ramach festiwalu rowerowego: Święto Cykliczne Kraków Zaprasza: Afryka Nowaka