Przez lasy i puszcze

Przed wyjazdem na trasę wycieczki, w Chojnowie, położonym malowniczo na skraju Borów Dolnośląskich, warto zobaczyć pozostałości dawnych murów miejskich, kościół śś. Piotra i Pawła, rynek oraz zamek, w którym znajduje się obecnie Muzeum Regionalne ze zrekonstruowanymi warsztatami: szewskim i kowalskim oraz bezcennymi sgraffitami ściągniętymi ze zrujnowanego dworu Schellendorfów w Zagrodnie. Oprócz tego znajduje się tutaj także ciekawy zbiór broni białej, palnej i myśliwskiej.

Z Chojnowa wyjeżdżamy lokalną drogą prowadzącą równolegle do ruchliwej drogi krajowej nr 94,  na północ od niej. Przekraczamy torowisko i dalej drogą do wsi Jerzmanowice przez którą przejeżdżamy na jej zachodni kraniec. Tutaj na niewysokim wzniesieniu stoi wzniesiony w XVIII wieku wiatrak typu holenderskiego. Wyremontowany zabytek służy dzisiaj jako stylowa restauracja z dobrą kuchnią ? warto tu zajrzeć przynajmniej choć na chwilę.

Z Jerzmanowic jedziemy dalej do Witkowa, gdzie na początku wsi przy potężnej topoli skręcamy w polną drogę w prawo i nią wjeżdżamy na niewielkie wzniesienie, gdzie znajduje się skrzyżowanie dróg. Tutaj skręcamy w lewo i po ok. 2 km docieramy do wsi Biskupin. We wsi po dojechaniu do jej centrum (przystanek PKS) wybieramy drogę prowadzącą na północ i mijając z lewej kościół Matki Boskiej Bolesnej dojeżdżamy do lasu. Kontynuujemy jazdę w tym samym kierunku i wkrótce na skrzyżowaniu spotykamy żółte znaki pieszego szlaku turystycznego. Razem z nimi docieramy w okolice stawów i dalej do wsi Patoka. We wsi przyłącza się do nas także szlak zielony, który zaprowadzi nas niezbyt wygodną drogą do następnej wsi ? Nowej Kuźni.

Po dotarciu do szosy jedziemy w prawo przez wieś i dalej tą samą drogą w kierunku lasu. Po dotarciu do rozdroża wybieramy drogę w lewo, w kierunku Pasternika, ale do wsi nie dojeżdżamy, obierając jeszcze przed pierwszymi zabudowaniami drogę prowadzącą w prawo do skraju lasu. Dalszy odcinek to długa (ok. 9 km) jazda cały czas w kierunku północnym przez piękny las do wsi Wilkocin. W początkowym odcinku droga ta stanowi granicę między powiatami polkowickim i bolesławieckim.

Z Wilkocina jedziemy do Przemkowa i możemy to zrobić na dwa sposoby. Mając już dość leśnych duktów i nieutwardzonych dróg możemy we wsi pojechać w prawo do drogi nr 328 i nią w lewo do Przemkowa lub dalej z Wilkocina kontynuować wycieczkę szlakiem żółty, który również prowadzi do Przemkowa. W okolicach miasta znajduje się jeden z najciekawszych kompleksów stawów na Dolnym Śląsku i w miarę wolnego czasu warto do nich podjechać, by poobserwować liczne gatunki ptaków tutaj występujących. Stawy znajdują się na północ od miasta.