Świekatowo - Bydgoszcz, nad pięknym Zalewem Koronowskim

Trasa ze Świekatowa do Bydgoszczy pozwoli Wam poznać z bliska Zalew Koronowski i docenić jego bogate walory przyrodnicze i turystyczne. Jednak, żeby dobrze poznać okolice jeziora trzeba byłoby spędzić w tym rejonie kilka dni i zrobić wiele wycieczek pieszych i rowerowych. Ja propnuję jedną solidną trasę, dzięki której odwiedzicie wiele ciekawych miejsc i poczujecie fantastyczny klimat Zalewu Koronowskiego.

Wycieczka rozpoczyna się na stacji kolejowej w Świekatowie. Dojedziemy tam pociągiem osobowym relacji Bydgoszcz- Chojnice. Stacyjka Świekatowo niczym nie przypomina nawet najmniejszej stacji kolejowej. To raczej skromny przystanek na polu, bez żadnego peronu. Trzeba uważać, żeby nie go nie przegapić! Ze Świekatowa ruszamy na południe, po prawej mijamy Jezioro Świekatowskie i za nim skręcamy w prawo, w asfaltową drogę prowadzącą do Lubiewa. Wjeżdżamy do lasu. Okolica jest niezwykle spokojna. Jesteśmy daleko od cywilizacji i długo do niej nie powrócimy. Po kilku kilometrach asfalt skręca w prawo, natomiast my jedziemy prosto leśną drogą na zachód, w kierunku Zalewu Koronowskiego. Po drodze mamy okazję przejechać groblą, która przecina dwa śródleśne jeziorka. Wreszcie docieramy do Zalewu. Pośród drzew widać gdzieniegdzie ukryte domki letniskowe. To pierwsze miejsce, w którym możemy "dotknąć" wód jeziora. Czas skręcić w lewo i skierować się na południe, wzdłuż wschodniego brzegu Zalewu. Po kilku minutach jazdy docieramy do Sokola-Kuźnicy. Znajduje się tutaj jedyna na całym Zalewie przeprawa promowa. Można tutaj przeprawić się na drugą stronę jeziora i zobaczyć Zalew Koronowski z perspektywy wody. Kolejnym etapem podróży jest dość znana osada wypoczynkowa Wielonek. Dopiero tutaj skręcamy w lewo i piaszczytą drogą wydostajemy się z lasów otaczających Zalew. Tutaj jedzie się dość ciężko, bo droga wiedzie lekko pod górę, a na otwartej przestrzeni potrafi też dokuczyć wiatr. Mijamy małą wioskę Glinki i znów wjeżdżamy do lasu.

Po kilku kilometrach pojawia się kolejna wieś - Nowy Jasiniec. Tutaj wjeżdżamy na ładny asfalcik. Jest to międzynarodowa droga rowerowa R1. W Nowym Jasińcu warto zobaczyć ruiny zamku krzyżackiego. Kolejnym przystankiem na trasie jest Koronowo. Tutaj warto zatrzymać się na dłużej, żeby poczuć specyficzny klimat tego miasteczka. Jest ono położone w dolinie Brdy, przytulone do jej wysokiego zbocza. W samym mieście trzeba zobaczyć zabytkowy klasztor cystersów, późnogotycki kościół i zabytkowy młyn. Wielką osobliwością okolicy jest jedyny w swy rodzaju most kolejki wąskotorowej, najwyższy w Europie, bo położony aż 18 metrów nad lustrem wody!
Z Koronowa wyjeżdżamy asfaltową drogą w kierunku Samociążka, kolejnej miejscowości słynącej z ośrodków wypoczynkowych nad Zbiornikiem Koronowskim. Tutaj żegnamy się już z Zalewem. Za Samociążkiem znów skręcamy do lasu. Zaczyna się kolejny odcinek po niegościnnych piaszczystych drogach. Po kilku kilometrach miniemy leśniczówkę w Nowym Mostku, potem tory kolejowe do Świekatowa :-), a chwilę później szlak kolejowy do Gdańska. Powoli dojeżdżamy do Żołędowa, gdzie powrócimy na przyjemny asfalcik i już bez wielkich niespodzianek dojedziemy do Bydgoszczy.

Zalew Koronowski

Zalew Koronowski to duże sztuczne jezioro, które powstało w latach 60 XX wieku w wyniku budowy stopnia wodnego i elektrowni wodnej w Pieczyskach. Wzniesienie zapory spowodowało spiętrzenie wód Brdy i podniesienie się poziomu wody. W ten sposób powstało rozlewisko o dużej powierzchni i bardzo nieregularnej linii brzegowej. Brda rozlała się pośród gęstych lasów sosnowych tworząc doskonałe warunki dla rozwoju turystyki i form aktywnego wypoczynku.

Zamek krzyżacki w Nowym Jasińcu

W Nowym Jasińcu można obejrzeć ruiny średniowiecznej warowni krzyżackiej. Położona nad Jeziorem Zamkowym warownia należała niegdyś do systemu strzegących granicy polsko-krzyżackiej. Burzliwe czasy wojen polsko-krzyżackich sprawiły, że ten graniczny zamek często był obiektem walk i ataków z obu stron.

Koronowo

Miasteczko zamieszkane przez około 10 tys. mieszkańców. Jego historia sięga średniowiecza i osiedlenia się w tym regionie zakonu cystersów. To właśnie oni założyli Koronowo, które na początku nosiło nazwę Nowe Byszewo. Do dziś w miasteczku zachował się średniowieczny układ zabudowy. Gęsto ulokowane kamieniczki koncentrują się wokół małego rynku, od którego rozchodzą się wąski uliczki. W mieście warto zobaczyć klasztor cysterski. Inną ciekawostką jest kościół św. Andrzeja, który został zbudowany w latach 1382-1396 w stylu gotyckim. W okolicach Koronowa rozegrała się jedna z ważniejszych bitew podczas wojny polsko-krzyżackiej w latach 1409-1411. Tradycją, która co roku przypomina o tym wydarzeniu jest odbywający się w Koronowie ?Festyn cysterski?, gdzie między innymi odbywa się inscenizacja bitwy pod Koronowem.

Żołędowo

Wieś położona przy drodze wojewódzkiej nr 244. W Żołędowie możemy zobaczyć drewniany Kościół pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego (zdjęcie powyżej). Został on wybudowany w 1715 roku. We wsi znajduje się również siedziba Nadleśnictwa Żołędowo.