Niemieckie szlaki rowerowe zaliczane są do najlepszych tras rowerowych w Europie. W kraju naszych sąsiadów na rowerze można odwiedzić niemal każdy rodzaj europejskiego krajobrazu - od wybrzeży Morza Bałtyckiego przez pojezierza, niewielkie nizinne obszary, doliny rzek, także tych największych w Europie, w końcu po pogórza i trasy o charakterze alpejskim.
Do najpopularniejszych wśród rowerowych turystów z Polski należą m.in. Szlak Rowerowy Morza Bałtyckiego i Trasa Rowerowa Odra-Nysa. Nasi rodacy trafiają też nad słynne widokowe trasy nad Dunajem, Renem czy Mozelą. W bliskim sąsiedztwie naszego kraju znajduje się jednak także inne, może mniej znane, ale nie mniej ciekawe turystyczne szlaki rowerowe. Należą do nich szlak rowerowy Muru Berlińskiego (Berliner Mauerweg) i położona w północnej części kraju Droga Rowerowa Jezior Meklemburskich (Mecklenburgischer Seen-Radweg).
Rowerowa trasa biegnąca po Pojezierzu Meklemburskim idealnie pasuje do wyobrażenia o idealnej rowerowej, letniej włóczędze. Biegnący wśród jezior i lasów północy Niemiec szlak prowadzi turystę przez atrakcyjną, naturalną scenerię, której część chroniona jest statusem Parku Narodowego Müritz, największego lądowego parku narodowego Niemiec. Znakowana trasa zaczyna się już na wyspie Uznam, krótko biegnie w stronę Szczecina, a następnie kieruje się do południowej granicy meklemburskiego kraju związkowego i przez pojezierza północnych Niemiec prowadzi aż do Lüneburga w Dolnej Saksonii.
Interesującym krajoznawczym motywem przewodnim, jaki na pewno urozmaici wycieczkę rowerową wśród jezior Pojezierza Meklemburskiego są dwory, pałace i zamki rozrzucone po tym obszarze. Jest ich tu ponad setka, mniej lub bardziej okazałych, o różnym charakterze. Wiele z nich znajduje się w rękach prywatnych, a w części urządzono hotele i pensjonaty. Do większości z pałacowych obiektów hotelowych na naszej trasie można było wejść i choć krótko rzucić okiem na wnętrza, rozejrzeć się po parku lub ogrodzie, zachwycić widokiem z pałacowego tarasu i na moment poczuć dworską atmosferę sprzed dziesiątek lub nawet setek lat.
Miejscem, które świetnie wprowadzi turystę w zagadnienia związane z ochroną przyrody na Pojezierzu Meklemburskim jest Müritzeum w Waren. To multimedialne muzeum regionalne o tematyce przyrodniczej, odwiedzane zarówno przez turystów, jak i wycieczki szkolne. Jest też największym słodkowodnym akwarium Niemiec. Niedaleko Müritzeum zaczynają się tereny przystani wodnej, wykorzystywanej przez setki śródlądowych żeglarzy. Po wodnych szlakach, między innymi szlaku Haweli, dotrzeć można stąd zarówno nad Morze Bałtyckie, jak i do Berlina. Ale zamiast statkiem, można ten dystans pokonać także bezpośrednim pociągiem z przedziałem rowerowym.
Berliner Mauerweg, czyli szlak Muru Berlińskiego, to turystyczna trasa o zupełnie innym charakterze niż szlak rowerowy biegnący przez Pojezierze Meklemburskie. Mimo że przez kilkadziesiąt kolometrów prowadzi przez zielone podmiejskie tereny pod Berlinem, powstał by upamiętnić jeden z najoryginalniejszych obiektów historycznych, jakim był Mur Berliński. Na całej długości ponad 160-kilometrowego szlaku rowerzysta jedzie dokładnie po linii dawnej granicy pomiędzy Berlinem Zachodnim a Niemiecką Republiką Demokratyczną.
Berliński szlak przebiega przez kilka z najbardziej spektakularnych atrakcji Berlina. Wśród nich jest ogromny budynek Reichstagu, siedziba niemieckiego parlamentu, z nowoczesną szklaną kopułą, która udostępniona jest do zwiedzania. Kilkaset metrów dalej znajduje się słynna Brama Brandenburska, obok Checkpoint Charlie chyba najpopularniejsze miejsce pamiątkowych zdjeć z Berlina. Zaledwie kilka minut jazdy dzieli rowerzystę od niezwykłego Pomnika Pomordowanych Żydów Europy, złożonego z ponad 2 tysięcy betonowych bloków. Trasa nie omija również słynnej East Side Gallery ze znanymi muralami wymalowanymi zaraz po obaleniu Muru Berlińskiego ani równie znanego Mostu Szpiegów, dzielącego Berlin od Poczdamu.
Cała trasa turystyczna Muru Berlińskiego oznakowana jest znakami i tabliczkami z charakterystyczną wieżą obserwacyjną, jakich jeszcze kilkanaście pozostało na terenie Berlina. Jeden z takich obiektów stoi w Miejscu Pamięci Muru Berlińskiego przy Bernauer Strasse. Oprócz niego o historii Muru opowiadają tu także liczne ekspozycje fotograficzne z wyczerpującymi opisami. W miejscu tym jeszcze po wojnie stał kościół, który został zburzony przez władze NRD. Dzisiaj historię zburzenia kościoła Piotra i Pawła przez Mur Berliński upamiętnia nowoczesna kaplica, miejsce cichej zadumy, wybudowana w tym samym miejscu.
30. rocznica obalenia Muru Berlińskiego przez obywateli Niemiec jest doskonałym pretekstem do wybrania się do stolicy Niemiec na rowerowy weekend. Rowerów nawet nie trzeba zabierać ze sobą - w Berlinie działa wiele wypożyczalni a nawet firm, organizujących rowerowe wycieczki po Berlinie. Berlin oferuje też szeroką ofertę noclegów, które można dostosować do własnych możliwości i oczekiwań. W wielu miejsca oferowane są także ulotki i audioprzewodniki w języku polskim.