Nie rozstając się z rowerem błyskawicznie powalają podejrzanego na ziemię. Dziś policjanci z Lublina pokazali, czego nauczyli się od holenderskich kolegów.
Godz. 9. Posterunek policji nad Zalewem Zembrzyckim. Grupa "rowerowych” policjantów czeka na rozkazy. Ostatnim ćwiczeniom pod okiem pary trenerów z Holandii przygląda się szef lubelskiej policji, inspektor Grzegorz Czepiel i kilkunastu dziennikarzy.