Gdańscy urzędnicy mają od wiosny wybierać się na służbowe spotkania na rowerze. Miasto kupi 10 rowerów holenderskich i jeden elektryczny. Ten ostatni, by nie docierali zziajani.
- Na pewno na naszym służbowym rowerze będzie jeździć wiceprezydent Maciej Lisicki, może też Wiesław Bielawski, który na co dzień jeździ motocyklem, ale często na krótkich dystansach chodzi na piechotę. Prezydent Paweł Adamowicz uda się zapewne naszym rowerem na otwarcie nowych inwestycji, szczególnie tych rowerowych - wylicza Michał Piotrowski z biura prasowego w gdańskim magistracie.