Po latach ignorowania propozycji rowerzystów i odkładania rowerowych inwestycji ratusz w końcu zaczyna traktować ich poważnie. Miasto przygotowało kompleksową koncepcję rozbudowy ścieżek w mieście
Ostatnie lata nie były dla miłośników jednośladów zbyt pomyślne. Miasto budowało zaledwie kilkusetmetrowe fragmenty ścieżek, do tego niepołączone w sensowną całość. Na dodatek powstawały ze znienawidzonej przez rowerzystów kostki brukowej. Ekipa poprzedniego prezydenta Adama Wasilewskiego ignorowała propozycje cyklistów. Przykłady bezsensownych działań urzędników można by mnożyć. Jednym z ciekawszych jest chyba budowa 400 metrów ścieżki rowerowej na ul. Poniatowskiego. Nie ma na nią ani wjazdów, ani zjazdów.