Odkąd powstał widelec Lefty, wielu klientów Cannondale czekało na jego odpowiednik w uniwersalnych rowerach all-road. W końcu doczekaliśmy się… oto Slate!
Rower jest piękny, nowoczesny i wygląda kontrowersyjnie… nie dość że samo zawieszenie w przełajówkach nie jest normą, to jeszcze forma amortyzatora przyciąga uwagę. Lefty ma 30mm skoku, poprawia bezpieczeństwo oraz komfort jazdy i pozwala szybciej jechać. Dodatkowym atutem jest to, że rower waży praktycznie tyle co konkurencyjne modele bez Lefty’iego!
Cannondale Slate będzie sprzedawany od października, w trzech wersjach wyposażenia, w cenach od 3000$ do 4300$. Najtańsza wersja to osprzęt Shimano 105, hydrauliczne hamulce Shimano BR785/505 i akcesoria Cannondale.
Wersja „środkowa” to Shimano Ultegra, hamulce Shimano BR785/805 i akcesoria Cannondale. Najdroższa wersja to SRAM CX1 - pełny zestaw z hamulcami. Akcesoria bez zmian. Wszystkie modele posiadają identyczną ramę aluminiową z możliwością montażu napędu DI2.
Czy taki rower trafi w gusta klientów? Naszym zdaniem tak, ale tylko tych specyficznie nastawionych do sprzętu oraz fanów marki Cannondale. Nam rower bardzo się spodobał, ale domyślamy się, że dla wielu będzie „przekombinowany”, a warte mnóstwo pieniędzy, 30mm skoku - śmieszne. Jak zawsze to rynek zweryfikuje produkt...
Daniel Ogiela