Chcecie dojeżdżać do pracy albo na zakupy rowerem? Niemożliwe? Przeciwnie - po akcji "Gazety" i Teatru NN miasto znalazło pieniądze na zaplanowanie nowych ścieżek rowerowych. - Raz jeszcze dokładnie przejrzałem to, co odziedziczyliśmy po władzach miasta poprzedniej kadencji - mówi Stanisław Fic, zastępca prezydenta Lublina.
Prezydent Fic musiał przeglądać dokumenty bardzo dokładnie, bo dokonał odkrycia niezwykle ważnego dla wszystkich rowerzystów.
- Znalazłem 54 tysiące euro z niewykorzystanych funduszy europejskich, które można wydać. Zdecydowałem, że przeznaczymy je na zaprojektowanie ścieżek rowerowych. Weźmiemy pod uwagę propozycje tras, jakie nadesłali czytelnicy "Gazety" - zapowiada prezydent Fic.