Chcą, by nasze miasto było bezpieczne dla rowerzystów, więc tworzą nowe stowarzyszenie. Do Bydgoszczy Rowerowej może się przyłączyć każdy. Pierwsze spotkanie już w czwartek
Stowarzyszenie zakładają sami rowerzyści. Chcą popularyzować rower jako ekologiczny środek transportu, ale przede wszystkim działać na rzecz dobrej i bezpiecznej infrastruktury rowerowej w naszym mieście, zwłaszcza nowych ścieżek rowerowych, których w Bydgoszczy brakuje.
- W naszym mieście działa od lat kilka środowisk i organizacji rowerowych, które poprzez jednorazowe akcje, happeningi czy spotkania z władzami miasta starały się zwrócić uwagę na problemy i potrzeby rowerzystów. Niestety skuteczność tych interwencji nie była wystarczająca. Chcielibyśmy to zmienić - tłumaczy Łukasz Juszczak, jeden z inicjatorów powołania stowarzyszenia. - Samo uwrażliwienie osób odpowiedzialnych za organizację przestrzeni miejskiej tak, by bezpieczni byli zarówno zmotoryzowani, piesi, jak i rowerzyści, to już trudne zadanie - dodaje. - Wielokrotnie apelowaliśmy chociażby o usuwanie reklam ze słupów przy ścieżkach rowerowych, bez skutku. Również nasze petycje związane z tworzeniem parkingów rowerowych spotkały się jedynie ze zdawkowymi odpowiedziami władz. A takich pięt achillesowych w przestrzeni miejskiej jest znacznie więcej.