Rowerzyści przekonują ratusz do legalnej jazdy pod prąd na ulicach jednokierunkowych. Na pierwszy ogień mają pójść uliczki przy kościele Piotra i Pawła. Jeśli pomysł się przyjmie, to miasto wyznaczy kolejne
- Na budowę nowych ścieżek rowerowych w centrum nie ma co liczyć, dlatego musimy maksymalnie wykorzystać to, co mamy - mówi Sławomir Szota z Opolskiego Klubu Turystyki Rowerowej "Rajder". Chodzi o umożliwienie cyklistom jazdy pod prąd na wybranych jednokierunkowych ulicach. Wprowadzenie takich rozwiązań zaleca również strategia rozwoju komunikacyjnego Opola, przygotowana w ubiegłym roku przez firmę Trako, w opracowaniu znalazła się nawet lista takich ulic (patrz ramka).