Targi Rowerowe Eurobike 2010 - Relacja z drugiego dnia
Drugi dzień targów Eurobike, wystawców wcale nie ubyło, za to znacznie przybyło odwiedzających. Przedzierając się przez tłumy sprawdzaliśmy co słychać wśród największych graczy na rynku polskim, a przy okazji wyłapując co ciekawsze i użyteczne nowości.
Swoje kolekcje pozmieniali i odświeżyli wszyscy producenci, ci mniej znani jak i najpopularniejsi. Merida pokazała swojego górala na kołach 29” (Twenty Nine) oraz nowy model One Fourty. Z kolei Kellys poddał wizualnemu liftingowi swoje ramy, dodał kolekcję rowerów MTB dla kobiet oraz nowe „ścieżkowce” Cool Tool, zaczął także sygnować swoją marką pewne komponenty. Co słychać u Auhtora? Nowy karbonowy Revolt 29” oraz fulle do XC i All mountain. Do tego nowy model ciekawego roweru składanego. Zdobywający w Polsce coraz większa popularność Cube postawił na wybór i swobodę – dwa malowania każdego modelu linii MTB hardtail (COMP, LTD, Revolution), bez większych zmian w ramach w niższych modelach, za to nowe rowery z pełnym zawieszeniem AMS oraz smaczek – delikatnie zmieniony popularny w Polsce model XMS ze względu na niewygórowaną cenę.
W części otwartej między poszczególnymi halami można było przetestować najnowsze rowery elektryczne, w tym także oparte na pierwszej w tej dziedzinie grupie Shimano Steps, a także najnowsze osiągnięcia mariażu Cannondale i znanego producenta elektroniki samochodowej koncernu Bosch. Swoje e-rowery przygotowali także m.in. Giant, Scott czy Merida.
Ciekawy kask zaprezentował Uvex, model posiadający mocowanie pod lampkę w przedniej części oraz na baterię w tylnej części. Gotowe rozwiązanie wymaga osobnego zakupu specjalnych lampek innej firmy. Co do kasków to na stoisku Limar można było przymierzyć i poczuć jaki jest najlżejszy kask na świecie – waży zaledwie 160 gram! Ciekawie także demonstrował działanie płynu uszczelniającego Joe’s No Flats, na stoisku miła hostessa dziurawiła kolcem oponę i obracając ją pokazywał jak zalepiane są dziury. Na targach można było także spotkać... Yeti. Gdzie? Oczywiście na stoisku firmy pod taką samą nazwą. Mało znana jeszcze u nas marka Radon pokazała także rower MTB typu hardtail o niewiarygodnej wadze 6,8 kg, oczywiście ma w swojej ofercie całą gamę rowerów, dostępnych także w Polsce, które powinny się cieszyć popularnością ze względu na niewygórowaną cenę i dobry jakościowo osprzęt.
