Miejskie rowery w ciągu miesiąca zaleją ulice Wrocławia. Od 8 czerwca po mieście jeździło ok. 140 jednośladów, które mogliśmy wypożyczać w 17 miejscach. Ale okazuje się, że to była dopiero przygrywka do rowerowej rewolucji.
- Cały czas zgłaszali się do nas kolejni chętni do wykupienia stacji wypożyczalni - przyznaje Grzegorz Gałuszka, dyrektor PR w firmie Nextbike Polska. - Właśnie podjęliśmy decyzję, że w sierpniu sukcesywnie będziemy uruchamiać kolejne stacje, tak by do końca miesiąca we Wrocławiu przybyło kolejnych 150 rowerów w 18 nowych punktach wypożyczeń - dodaje.