Na Dolnym Śląsku w powiecie wrocławskim, trzebnickim i milickim niedługo powstanie najdłuższa - 150 km trasa rowerowa. Będzie ona poprowadzona śladem kolei wąskotorowej, z Wrocławia przez Trzebnicę, Prusice, Żmigród do Milicza. Powstanie dzięki dofinansowaniu ze środków unijnych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2014-2020.
Na początku lutego odbyło się w tej sprawie spotkanie pomiędzy Marszałkiem Województwa Dolnośląskiego Cezarym Przybylskim a samorządowcami powiatu trzebnickiego i milickiego.
W spotkaniu z marszałkiem Cezarym Przybylskim uczestniczyli: Ryszard Lech, Radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego i członek sejmikowej Komisji Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki, Igor Bandrowicz, Burmistrz Prusic, Robert Lewandowski, Burmistrz Gminy Żmigród, Piotr Lech, Burmistrz Milicza, Arkadiusz Poprawa, Burmistrz Obornik Śląskich oraz Robert Adach, Zastępca Dyrektora Departamentu Zdrowia i Promocji Województwa Urzędu Marszałkowskiego.
Marszałkowi Cezaremu Przybylskiemu wręczono mapę ilustrującą przebieg planowanych ścieżek rowerowych, które pozwolą stworzyć 150 km Dolnośląskiej Autostrady Rowerowej, która m.in. połączy północ Wrocławia z istniejącą ścieżką rowerową w Gminie Milicz.
- To niezwykle istotne ponieważ trasy rowerowe są ważnym elementem budowania potencjału turystycznego na Dolnym Śląsku. Jednocześnie warto pamiętać, że dla wielu Dolnoślązaków rower pozostaje środkiem codziennego transportu. Nowe drogi rowerowe mają służyć wszystkim użytkownikom. Zależy nam na tym, aby trasy te, dzięki zaangażowaniu samorządów lokalnych powstawały jak najszybciej – powiedział marszałek Cezary Przybylski.
Docelowo na Dolnym Śląsku ma powstać szeroka i funkcjonalna sieć ścieżek rowerowych budowanych przez zaangażowane w projekt gminy. Trasy będą łączyć ciekawe pod względem turystycznym miejscowości i atrakcje turystyczne. Jednym z takich projektów jest powstanie Odrzańskiej Drogi Rowerowej. Ta niemal czterystukilometrowa trasa przebiegać będzie przez teren 25 gmin po obu stronach Odry. Do niej mogą „wpinać się” kolejne odcinki budowanych tras rozszerzając sieć ścieżek na Dolnym Śląsku. Trasy rowerowe mają powstawać również m.in. na terenie polsko-czeskiego i polko-niemieckiego pogranicza, dając dodatkowy impuls dla rozwoju turystyki w tych rejonach.