Lubelscy cykliści zabierają się za stworzenie listy miejsc, w których Ratusz powinien zamontować stojaki dla rowerów. Chcemy im w tym pomóc. Zachęcamy Was do zgłaszania swoich propozycji, a firmy i instytucje do tego, by same ustawiały stojaki i chwaliły się tym na naszych łamach.
- Chcemy namówić Ratusz do tego, żeby w przyszłym roku ustawił w mieście 50 stojaków dla rowerów – mówi Michał Wolny z Porozumienia Rowerowego. Porozumienie ma już pierwszy sukces: niedawno magistrat zamontował 36 stojaków. Dla rowerzystów są one tym, czym parkingi dla kierowców. Można do nich bezpiecznie przypiąć jednoślad.
Niektóre instytucje same postanowiły zamontować takie stojaki koło swych siedzib. Przoduje w tym UMCS, który ustawił takie urządzenia już w kilkudziesięciu miejscach. Stojaki są też przed innymi uczelniami, hipermarketami, czy też np. koło szpitala przy Kraśnickiej.
Cykliści skarżą się jednak, że większość tych stojaków im nie odpowiada. Mówią o nich: to "wyrwikółka”. Bo do zbyt niskiej konstrukcji rower można przymocować tylko jedno koło, bo do ramy linka już nie sięgnie. Złodziej może bez problemu zostawić koło, kradnąc całą resztę.