W ulewnym deszczu rywalizowali w niedzielę kolarze górscy w Zieleńcu, gdzie rozgrywane były Mistrzostwa Dolnego Śląska w Maratonie MTB im. Artura Filipiaka "Fisha". Patronat nad imprezą objął najwybitniejszy polski kolarz Ryszard Szurkowski, który pełnił funkcję startera wyścigu i wręczał nagrody. Przyjechał też Lech Janerka, autor hitu "Rower"
Mimo niekorzystnych warunków pogodowych i padającego deszczu na starcie w Zieleńcu stanęło aż 265 zawodników. Najmłodszy z nich miał 12 lat, najstarszy 73. Kolarze rywalizowali na dwóch dystansach: mega (60 km) i mini (32 km). Trasa prowadziła przez malownicze tereny ziemi kłodzkiej, ze startem i metą w Zieleńcu. Warto wspomnieć, że na tej samej trasie do olimpiady przygotowywała się srebrna medalistka z Pekinu Maja Włoszczowska.
Najszybciej 60-kilometrową trasę maratonu pokonał Łukasz Młodynia, który triumfował w kategorii mężczyzn. 29-latek z Brzegu uzyskał fantastyczny czas - 2 godz. 24 min. - Jeżdżę od 13. roku życia. Na śniadanie, przed startem, zjadłem bułkę z dżemem. Codziennie przejeżdżam na rowerze 100 km - zdradził sekrety swojego sukcesu Młodynia, który na co dzień prowadzi z ojcem firmę budowlaną. Jak sam podkreśla, nie przeszkadza mu to w treningach, na które poświęca każdą wolną chwilę. Wśród kobiet równych sobie nie miała Ewelina Ortyl z Wrocławia.