Amerykański magazyn "Wired" opublikował listę 20 najbardziej przyjaznych rowerzystom miast na świecie. Nie jest zaskoczeniem, że wśród niech nie ma polskich miast.
Badania przeprowadza firma Copenhagenize Design Company. W 2011 roku ankietowano 80 miast, w 2013 150, a w tegorocznej edycji 122 metropolie powyżej 600 tys. mieszkańców. Podobnie jak w poprzednich dwóch rankingach królują Kopenhaga w Danii oraz Amsterdam w Holandii, które tylko zamieniły się miejscami. Do czołowej dwudziestki wskoczyły:
W badaniu brano pod uwagę 13 czynników: między innymi infrastrukturę rowerową, poziom kultury rowerowej, ułatwienia dla rowerzystów (parkingi, możliwość przewożenia roweru w środkach komunikacji miejskiej), możliwość skorzystania z publicznej wypożyczalni rowerów, wzrost udziału rowerzystów dojazdach czy zaangażowanie pozarządowych organizacji rowerowych.
Według badań przeprowadzonych w Danii każdy kilometr przejechany na rowerze oznacza zysk dla społeczeństwo 23 eurocentów, a każdy kilometr przejechany w samochodzie stratę w wysokości 16 centów.