Brake Force One H2O - woda w przewodach
Założona w 2012 roku niemiecka marka Brake Force One, od początku podążała własna drogą przy projektowaniu i wykonywaniu komponentów omijając trendy panujące na rynku. Kompozytowe korpusy, czy dźwignie hamulca na jeden palec, to jedne z produktów firmy Brake Force One, które wyróżniają firmę od innych. Kolejnym budzącym kontrowersje projektem są hamulce tarczowe posiadające wodę w przewodach hydraulicznych.
Na oficjalnej stronie, Brake Force One wylicza zalety nowego produktu:
- większa moc hamowania przy użyciu mniejszej siły przez użytkownika (klamki na jeden palec),
- możliwość użycia cieńszych przewodów,
- zamknięty system i brak zbiorników,
- większe czucie i kontrola podczas hamowania,
- ograniczenie narzędzi podczas serwisu,
- modyfikacje kształtu i koloru klamek.
Firma wyjaśnia, że wyższa pojemność cieplna wody i niższa rozszerzalność termiczna w porównaniu do oleju mineralnego są cechami, które dają lepsze możliwości usuwania ciepła powstałego w trakcie hamowania, poprzez jego szybsze rozprowadzenie i rozproszenie. Przed zamarzaniem przewody ma zabezpieczyć dodatek glikolu w stosunku 1:4. Rozwój tego pomysłu miał również zwrócić uwagę na ekologię i ochronę środowiska.
Sposób pracy hamulca jest podobny do systemu Servo-Wave Shimano. Standardowo podczas zaciskania klamek klocki hamulcowe pokonują większą drogę na początku trwania ruchu niż pod koniec. W rozwiązaniu Shimano oraz Brake Force One, klocki przy minimalnym zaciśnięciu klamki dotykają tarcz, a następnie możliwa jest płynna regulacja siły hamowania.
W niemieckich salonach rowerowych hamulce są dostępne w czterech kolorach. Komplet hamulców wraz z klamkami na jeden palec można kupić za około 590 euro. Waga zestawu na przednie kolo (bez tarczy) wynosi tylko 188 gramów. Zapewne propozycja firmy Brake Force One przedstawia ciekawe rozwiązanie techniczne i przykuwa uwagę nie tylko swoją ceną, ale czy znajdzie zwolenników i użytkowników w realnym świecie?
Wojtek Wojtak