- Jestem silny, więc jest OK - śmieje się Łotysz Leontijs Romanovskis pokazując na rower, który razem z przyczepką waży 135 kg. Emeryt w wieku głównego bohatera filmu "Prosta historia" podczas wyprawy przez kontynent zatrzymał się na parę dni w Poznaniu i chwali polską gościnność.
Latem 1994 roku 73-letni Alvin Straight dowiaduje się, że jego starszy brat, z którym nie utrzymuje kontaktu, jest ciężko chory. Postanawia go odwiedzić, choć niedowidzi i nie ma już prawa jazdy. Drogę ze stanu Iowa do Wisconsin pokonuje więc na kosiarce, z małą przyczepą. Tekst o tej niezwykłej eskapadzie czyta w "New York Timesie" Mary Sweeney, towarzyszka życia Davida Lyncha. Za jej namową słynny reżyser ekranizuje historię Straighta. Tak powstaje jeden z lepiej ocenianych filmów w historii: "The Straight Story", znany w Polsce pod tytułem "Prosta historia".