W pierwszej części relacji » pisaliśmy o nowościach naszego największego producenta rowerów na przyszły rok w segmencie MTB XC. teraz czas na kolejną porcję zmian w kolekcji.
Kross Eviva S1 |
Kross Eviva S3 |
W modelach Hexagon V4 i V6 przeprojektowano nieco ramę. Dotychczasowy model Hexagon S3 otrzymał teraz nazwę Eviva S3 oraz pojawił się młodszy brat (a właściwie siostra) Hexagon Eviva S1 - na typowej damskiej ramie i nieco niższym osprzęcie z 18 przełożeniami. Oba modele posiadają podstawowy amortyzator, hamulce typu V-brake i są oferowane w trzech rozmiarach : 15, 17 i 19 cali.
Największe zmiany wprowadzono w grupie "City" - właściwie możemy mówić o zupełnie nowej kolekcji tutaj - bo poza jednym "składakiem" nie ostał się żaden model z zeszłego roku. Większość rowerów z tej linii otrzymała przedrostek Tempo - poza składakami Flex i "holenderskim" Oleanderem. Podobieństwa do poprzednich modeli widać np w np. w Tempo Reale - na oko wyglądającym identycznie jak zeszłoroczny Royal Park. W nowej grupie Tempo znajdziemy 8 modeli;
Kross Tempo Vivo |
Kross Tempo Presto |
Kross Tempo Moderato |
Kross Tempo Largo |
Produkowany od lat model Jantar zamienił się w Tempo Classico. Dzięki oponom o kontrastowej kremowej barwie rower wygląda jak połączenie mieszczucha z Beach Cruiserem. Podobnie jak Jantar Classico będzie oferowany w wersji trzy- i jednobiegowe. Niestety cena jest wyższa i wynosi odpowiednio 1100 zł i 900 zł.
Jednym z najładniejszych modeli - w naszym odczuciu - jest Czerwony Kross Olander nawiązujący do stylu holenderskiego. Górna rura ramy jest charakterystycznie wygięta dodając jednośladowi uroku. Siodełko, kierownica, bagażnik jednorzędowy układ napędowy oraz przednia lampa - wszystkie te elementy współgrają ze sobą. Cena tez robi wrażenie - za prostotę trzeba zapłacić 1250 zł.
Kross'owy składak doczekał się stalowego brata. Nowa wersja będzie kosztować 1000 zł, a aluminiowa jest o 200 zł droższa.
Zgodnie z najnowszymi światowymi trendami i Kross postanowił włączyć do swojej kolekcji rower elektryczny. Dokładniej mówiąc rower ze wspomaganiem elektrycznym. Rower występuje w dwóch wersjach z silnikiem Tranz X 24V 10Ah lub CEPV 36V 10Ah umieszczonym w przedniej piaście. rama jest podobna jak w pozostałych modelach tej serii. Siedmiobiegowa wewnętrzna piasta tylna Shimano Nexus oraz amortyzator SR SUNTOUR SF9-CR8V-V2 dopełniają całości. Tylko ta cena.... 5000 zł za sztukę.
Z kolekcji na rok 20111 znika cała grupa rowerów "Urban" czyli Street Scraper 16, Street Scraper 8 oraz jedno z niewielu dotąd produkowanych seryjnie "ostrych kół": Unforgiven. Nieco szkoda, bo rowery te były "smaczkiem" w kolekcji, i tylko firma Kross - spośród polskich marek mogła pochwalić się tak niebanalnymi rowerami.