GeoOrbital - koło (elektryczne) na nowo

Grupa inżynierów niedawno pokazała projekt który może zrewolucjonizować rynek rowerów elektrycznych – GeoOrbital - koło które pozwoli zmienić zwykły rower w "elektryka".

W ostatnich latach branża rowerów wspomaganych silnikami bardzo prężnie się rozwija, postęp technologiczny pozwolił na znaczne zwiększenie zasięgu i wydajności tego typu jednośladów. Większość (rowerów elektrycznych) jest ciężka a cała konstrukcja skomplikowana – to niestety czyni je mało uniwersalnymi – większość z nich to trekkingi lub rowery miejskie. Ten schemat przełamuje najnowszy projekt – GeoOrbital.

Z zasadzie GeoOrbital to tylko przednie koło które pozwala w 60sek uzbroić rower w dodatkowy napęd – wystarczy zanotować je zamiast standardowego koła, na kierownicy umieścić manetkę i można cieszyć się płynną jazdą. W przeciwieństwie do podobnego Evelo, dzięki manetce GeoOrbital deje możliwość pełnej kontroli, możemy stosować go jako ułatwienie ale różnież jako nasz jedyny napęd.  

Dużym atutem jest praktycznie zerowa masa rotująca całego – w GeoOrbital mimo że cały mechanizm wraz z baterią został umieszczony wewnątrz jedynym obracającym się elementem jest obręcz koła. Pozwala to na zminimalizowanie oporów a to może być ważne np. gdy skończy się energia.

Zasięg jaki możemy uzyskać to zależności od stylu użytkowania od 30km do 80km przy jeździe wspomaganej. Tak duży zasięg uzyskano dzięki systemowi odzyskiwania energii podczas hamowania oraz... pedałowania. Samą baterię bardzo łatwo wymienić a więc w prosty sposób można zwiększyć zasięg. Dodatkowo posiada ona port USB i może posłużyć jako power-bank dla smartfona, latarki, oświetlenia roweru czy też radia podczas całodziennej wycieczki na plażę.

Jednak tym co wyróżnia GeoOrbital na tle klasycznych rowerów elektrycznych to uniwersalność. Koło będzie dostępne w dwóch wariantach 26cali oraz 700c (czyli 28 i 29cali) oraz posiada standardowe mocowanie w widełkach. Dzięki temu można korzystać z jednego GeoOrbital'a w kilku rowerach. Producent zapewnia że te dwa warianty pokrywają się z 95% rowerów jakie możemy znaleźć aktualnie na rynku – od miejskich przez górale, rowery wyprawowe, hulajnogi po szosówki a nawet ostre koła.
Koło zostało wyposażone również w specjalne opony wypełnione pianką które nie wymagają pompowania ale sama obręcz pozostała standardowa – jest przystosowana do hamulców szczękowych oraz zwykłych opon.

Przewidywana cena gotowego do jazdy GeoOrbitala to 950$. Na razie brak informacji na temat dystrybucji w Polsce.

Więcej na projektu oraz jego historii można znaleźć na stronie projektu

Maciek Wolak