MTB Trophy 2008 - Podsumowanie

Minął tydzień od zakończenia Beskidy MTB Trophy 2008. Na starcie pierwszego etapu w Istebnej stanęło 423 zawodników z 13 państw. Po czterech dniach, 220km i 9100m podjazdów w pionie do mety dotarło 278 najwytrwalszych. O tym, jak trudna była to impreza przekonali się czołowi europejscy maratończycy, z których wielu nie wytrzymało trudów zmagań.

Najlepszy polski kolarz górski specjalizujący się w wyścigach długodystansowych, Andrzej Kaiser czterodniową, beskidzką ekstremę pokonał w 13h49’59”. W tym sezonie zawodnik grupy DHL – Author jest absolutnym suwerenem na trasach lokalnych maratonów. Tym razem przyszło mu się zmierzyć z czołowymi zawodnikami Europy. Szczególnie mocno naciskali go Duńczycy z Team Rivette. Klaus Vesterlund, były mistrz swojego kraju i 17. kolarz Tour de France VTT był bardzo wymagającym rywalem dla polskiego faworyta. Przez pierwsze dwa etapy przyjeżdżał za Kaiserem, na trzecim o włos przegrał na finiszu a na dobre zaatakował podczas finałowego dnia, gdy w szaleńczym tempie zjeżdżając ze Skrzycznego zyskał kilka minut przewagi. Doświadczony Kaiser utrzymał jednak prowadzenie w klasyfikacji generalnej i po raz drugi wygrał MTB Trophy.

W kategorii kobiet od startu do mety w walce o zwycięstwo liczyły się tylko dwie zawodniczki z Czech. Jana Sevcikova (Bike One Team) i Alena Krnacova (Postovna Sporitelna Marin) każdego dnia dawały z siebie wszystko, próbując zyskać przewagę. Zaciekła walka trwała do ostatnich kilometrów ostatniego dnia. Obie panie wygrały po dwa etapy, a ostatecznie o zaledwie minutę lepsza była Krnacova.

MTB Trophy było jedną z najciekawszych imprez kolarskich w Polsce, nie tylko w tym sezonie, ale i na przestrzeni ostatnich kilku lat. Trasa zawodów nie tylko przewyższała stopniem trudności lokalne maratony, ale dorównywała najbardziej ekstremalnym wyścigom etapowym na świecie. Licznie zgromadzeni na starcie pierwszego etapu doświadczeni uczestnicy takich imprez jak TransAlp, Iron Bike czy Trans Rockies po ukończeniu czterodniowej rywalizacji zgodnie potwierdzali, że Beskidy MTB Trophy to jedno z najcięższych, najbardziej intensywnych i wymagających wyzwań, z jakimi mieli do czynienia. Zagraniczni zawodnicy podkreślali także profesjonalizm przygotowania i organizacji tego wydarzenia.

Poza aspektem sportowym MTB Trophy miało również inny wymiar. Obok europejskiej czołówki, czyli zawodników takich jak Kaiser, Borup, Hartl, Sibl czy Vesterlund na starcie stanęła liczna grupa szukających mocnych wrażeń amatorów. Na całym świecie, podczas najważniejszych i najbardziej prestiżowych wyścigów to właśnie oni tworzą legendę imprezy, to oni przeżywają największe emocje i to z myślą o nich tak naprawdę są przygotowywane. Dla 145 ze śmiałków Beskidy okazały się za trudne. Spory udział miała w tym pogoda, która zmieniła znakomite, techniczne szlaki w wyzwanie dla najlepszych. Próba, jakiej poddana została wytrzymałość ludzi i sprzętu podczas tegorocznego MTB Trophy zostanie zapamiętana na długo. Z pewnością nie jest to impreza dla każdego. Dla wielu maratończyków – amatorów, samo ukończenie Trophy to szczyt marzeń i najważniejsze osiągnięcie w sportowej karierze. Z kolei szukający wyzwań ekstremaliści czuli się na beskidzkich szlakach znakomicie, czerpiąc radość i satysfakcję z każdego pokonanego kilometra. Taka impreza jest tylko raz w roku, warto się do niej przygotować, poświęcić czas, by móc poszczycić się tytułem "Finishera".

KLASYFIKACJA GENERALNA MTB TROPHY 2008:

1. Kaiser Andrzej DHL-AUTHOR 13:49:59.5 2. Vesterlund Klaus Team Rivette 13:58:57.5
3. Hartl Karel Kelly´s Racing Team 14:28:53.7
4. Strnad Václav Bikezone.cz - MRX 14:39:50.4
5. Rękawek Radosław Kross Racing Team 14:42:51.9
6. Ciok Remigiusz Vitesse Bergamont bikeWorld.pl 14:55:58.2
7. Hornych Vena bike one team 14:57:31.6
8. Kurowski Ernest Plannja Racing Team 15:05:42.2
9. Borup Michael 1900MTB - GHOST 15:10:24.8
10. Šíbl RadoslavBikezone.cz - MRX 15:11:13.1