Od kilku lat na fali dbałości o środowisko naturalne popularność e-rowerów rośnie i obecnie każda licząca się firma musi posiadać taki jednoślad w swojej ofercie. Od kilu też lat mamy nową definicję roweru elektrycznego - który może być jedynie wspomagany za pomocą silnika elektrycznego. Jeśli chcielibyśmy wybrać się na przejażdżkę zupełnie nie pedałując, musimy skorzystać z motoroweru.
Niemiecka firma Grace zaprezentowała pierwszy na świecie e-motorower (czyli motorower z napędem elektrycznym) dopuszczony do ruchu ulicznego. Pojazd - za sprawą grubych rur nie tylko wygląda kosmicznie, ale jest także wykonany w kosmicznej technologii rodem z myśliwców bojowych oraz bolidów Formuły 1. 1300 watowy silnik jest w stanie rozpędzić ważący 32 kg jednoślad do 65 km/h, a baterie litowo-jonowe (które do naładowania się potrzebują 60 minut i maja pojemność 13 Ah) ) starczą na 50 km jazdy. Ciekawie zaprojektowano też przednie światło - integrując je z mostkiem kierownicy.
Jak reklamuje swoje najnowsze dzieło producent - koszt przejechania 100 kilometrów na jednośladzie wyniesie od 20 do 40 centów.
Kosztujący 5877 euro (24.500 zł) motorower można już zamawiać, a pierwsze dostawy s ą planowane na styczeń 2010 roku.