- plomba Jednym ze zmartwień, nie tylko polskiego, rowerzysty jest problem utraty jednośladu. Każdego dnia jest kradzionych setki rowerów. Częściowo winni samami właściciele przypinający je zwykłymi stalowymi linkami, które nie stanowią dla nawet złodzieja-amatora żadnej przeszkody. Jak podaje firma mySafety - według ich statystyk w każdym sezonie ginie ok. 20 procent użytkowanych rowerów. Aż 60 procent z nich, pomimo tego, że zostały odnalezione, nie trafia do swoich prawowitych właścicieli. Najczęstszym tego powodem jest brak czytelnych znaków identyfikacyjnych.
Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń chroniących rowery przed kradzieżą – począwszy od łańcuchów zapinanych na kłódkę, przez metalowe liny, aż po popularne od kilku lat U-locki. Wszystkie są chętnie kupowane, jednak zbyt często zapominamy o ich właściwym użytkowaniu. Dzieje się tak najczęściej w chwili rozkojarzenia bądź pozostawienia roweru na krótki czas bez opieki (na przykład podczas zakupów w osiedlowym sklepie). Zdarza się także, że nie podejmujemy żadnych starań chroniących nasze mienie. Zgodnie ze znanym przysłowiem pamiętajmy, że „okazja czyni złodzieja”.
Nowością na rynku jest propozycja firmy mySafety, która przygotowała produkt, który może pomóc w odzyskaniu roweru po jego kradzieży i odnalezieniu przez policję. Rower jest wyposażany w specjalną plombę kruszącą z numerem identyfikacyjnym. Jej cecha podstawowa to trwałość, ponieważ materiał z jakiego została wykonana, uniemożliwia jej bezśladowe usunięcie. Dzięki temu rower ma nadaną na stałe tożsamość za pomocą unikalnego ID.
W pakiecie zagwarantowany został także całodobowy i bezpłatny kontakt z infolinią mySafety, dzięki któremu znalazca bądź osoba, która natrafi na skradziony rower, będzie miała możliwość natychmiastowej identyfikacji jego właściciela. Dodatkowym zabezpieczeniem dostępnym w rozwiązaniu jest stalowa linka z alarmem, która mechanicznie zabezpieczy rower.
Skorzystanie z usługi jest bardzo proste – wystarczy umieścić trwałą plombę kruszącą na ramie roweru oraz zarejestrować jej unikalny numer wraz ze zdjęciem pojazdu na stronie mySafety.pl.
Naszym zdaniem pomysł jest fajny, jednak zwracamy uwagę, że złym pomysłem jest dodawanie stalowej linki w pakiecie. akie zabezpieczenie - nawet z alarmem nie chroni właściwie roweru. Zdecydowanie bardziej warto użyć firmowego U-Locka, bądź specjalnego łańcucha.