Jechałeś kiedyś na rowerze 60 km/h? Bez większego wysiłku taką prędkość osiągniemy podczas zjazdu w dół w górach asfaltową drogą. Zawodowi kolarze na swoich superlekkich rowerach jadą nawet 120 km/h. Wydawałoby się że to już jest szaleństwo. Co jednak powiecie na - 223 km/h - nowy rekord prędkości jazdy na rowerze w dół ustanowiony 28 marca we francuskiej stacji narciarskiej w Alpach? Dokonał tego weteran bicia tego typu rekordów - Eric Barone, który już wielokrotnie dokonywał tego typu wyczynów.
Zjazd odbywał się na narciarskim stoku o bardzo dużym nachyleniu i gładkiej nawierzchni. Aby osiągnąć taką niewiarygodną prędkość użyto specjalnego roweru F2.0 Race z osłonami aerodynamicznymi. Sam Eric także był ubrany w gładki kombinezon a na głowie miał kask zmniejszający opory powietrza.