Rowerowa pasja daje mu poczucie spełnienia. Teraz Ryszard Karkosza przemierza 13 tysięcy kilometrów, by dotrzeć na olimpiadę w Londynie.
Jaworznicki podróżnik rowerowy po raz kolejny przemierza wiele tysięcy kilometrów, by dotrzeć na ważną imprezę sportową. W 2008 roku przez półtora roku przemierzał świat, by dotrzeć na igrzyska olimpijskie w Pekinie. Dwa lata temu przejechał Afrykę, by dotrzeć na mistrzostwa świata. Tym razem jedzie do Londynu. Do pokonania jest blisko 13 tysięcy kilometrów.