Wiadomości
Sprzęt
Porady Miasto
Prawo
Historia
Rozrywka
Książki
Turystyka
Reportaż
!!2021-10-Globrower
Jesteś tutaj > Strona główna > Wiadomości > Aktualności > Uderzenie krawężnikiem w rowerzystę

Uderzenie krawężnikiem w rowerzystę

Data: 2007-04-11
Źródło: gazeta.pl

Nowy tor przeszkód dla rowerzystów. Ruchliwa ścieżka na Belwederskiej wygląda gorzej niż przed remontem. Drogowcy odkryli to dopiero wczoraj po interwencji "Gazety"

To fragment najdłuższej trasy rowerowej w Warszawie, która prowadzi z Bielan do Powsina. Na odnowionym właśnie odcinku między Spacerową i Dolną cykliści łapią się za głowę. - Przedtem przejazdy przez boczne uliczki były znacznie wygodniejsze. Teraz wpadamy na kilkucentymetrowe krawężniki. W nocy można sobie zniszczyć koło. Po co w ogóle robili ten remont? - denerwuje się Artur Synowiec, który często jeździ Belwederską.

Sprawdziliśmy. Krawężniki na ścieżce na rogu z ul. Grottgera mają aż siedem centymetrów wysokości. A na skrzyżowaniu z sąsiednią ul. Promenada niewiele mniej - pięć. Powody do narzekania mogą mieć też rodzice z wózkami czy niepełnosprawni - ciężko będzie im wjechać na tak wysoki krawężnik.

- To normalka. Firmy często nie potrafią zbudować czegoś tak prostego jak zjazd z chodnika czy ścieżki. Sporo winy ponosi też Zarząd Dróg Miejskich - po remoncie urzędnik zazwyczaj przyjeżdża samochodem i, nie wysiadając, mówi, że wszystko jest OK - krytykuje Rafał Muszczynko ze stowarzyszenia Zielone Mazowsze. Przypomina, że według przepisów uskok na ścieżce rowerowej może mieć najwyżej centymetr. W Niemczech standardowa wysokość krawężnika na zjeździe to cztery-pięć milimetrów, a w Wielkiej Brytanii zaledwie jeden milimetr!

Czytaj dalej na stronach gazeta.pl
KOMENTARZE
Temat
Treść
Kod obrazkowy


Jeśli chcesz dodawać swoje komentarze i wpisy na forum pod jednym nickiem - zaloguj się

Z dniem 2020-01-06 forum zostalo wylaczone

Brak komentarzy!