Rząd zapowiada zniesienie absurdalnych przepisów utrudniających życie cyklistom. Jednak to, co spodoba się rowerzystom, na pewno nie przypadnie do gustu kierowcom, na przykład jednoślady mogą dostać pierwszeństwo na skrzyżowaniach, gdzie ścieżka rowerowa przecina ulicę.
Zniknąć może przepis zabraniający przewożenia dzieci w przyczepkach. Dziś grozi za to 300 zł mandatu. Możliwe też, rowerzyści dostaną pełnoprawne pierwszeństwo na skrzyżowaniu, gdy ścieżka rowerowa przecina ulicę - teraz dwa różne przepisy wzajemnie się wykluczają.
Zespół ekspertów zajmie się ścieżkami rowerowymi. Eksperci proponują m.in., aby wszędzie wyglądały tak samo. Teraz niektóre są z kostki, inne z asfaltu. Mają być również uproszczone zasady ich budowy, by ścieżki dwukierunkowe mogły powstawać obok jezdni jednokierunkowych. Do 2013 r. rząd planuje przeznaczenie na ścieżki 109 mln euro unijnych dotacji - zapowiada "Metro".
Zmiany w prawie opracowuje zespół ekspertów przy Ministerstwie Infrastruktury w ramach programu "Miasto dla rowerów".