Czołowy polski producent rowerów jak co roku posiadał jedno z największych stoisk. Na honorowym miejscu został umieszczony prototyp Kross Enduro, o którym już pisaliśmy, i który do seryjnej produkcji ma wejść w 2014 roku. Tymczasem mogliśmy podziwiać powrót do szosy oraz nowy model typu urban-bike - Kross Inzai.
Obok stoiska Kross prezentowały się bardzo skromie rowery Grand, produkowane także przez firmę Kross. O tyle jest to warte wspomnienia, że kolekcja na rok 2013 znacznie wypiękniała, i nie przypomina w niczym dawnych Grandów,.
Drugi wielki gracz na swoim stanowisku prezentował posiadane przez siebie 2 marki: Medano i Maxim. Warte odnotowania sa rowery górskie, które po raz pierwszy znalazły się w kolekcji Medano. Wkrótce opiszemy całą kolekcję na przyszły rok.
Na olbrzymim stoisku Rometu - identycznym jak w zeszłym roku - mogliśmy zobaczyć nowe dwudziestkidziewiątki, czyli Jolene 29er oraz Rambler 29er. Zwracały tez uwagę Retro Lux 3 w nowym krwistoczerwonym malowaniu.
Na stoisku kolejnego polskiego producenta najbardziej spodobał nam się - nominowany do nagrody targów rower miejski Picnic 6.2 utrzymany w mało typowej brazowo-beżowej kolorystyce.
Pierwszy pobyt polskiej firmy Mbike, firma może zaliczyć do udanych. Na wieczornej gali prezes Michał Birnbaum trzy razy odbierał wyróżnienia za:
Dodatkowo stoisko wyróżniało się olbrzymimi bannerami z wizerunkiem naszego czołowego boksera - Krzysztofa "Diablo"Włodarczyka, z którym można było się spotkać na żywo. Ta kampania reklamowa, wykorzystująca nawet walkę bokserską (Diablo miał wytatuowaną nazwę firmy na plecach podczas wali bokserskiej 22 września) jest z pewnością jedną z najbardziej ciekawych w sezonie 2012 w naszej branży.
Trzeba przyznać że bokserski wizerunek firmie Mbike bardzo pasuje - na przyszły rok firma przedstawiła trzy nowości w trzech zupełnie różnych segmentach: górskich rowerów wyścigowych na ramie karbonowej, rowerów z pełnym zawieszeniem i na kołach w nowym standardzie 27,5".
Z pierwszej grupy pochodzi Mbike Barracuda SLR na karbonowej ramie o wadze 9,37 kg i w cenie 9999 zł. Firma pokazała swój pierwszy w kolekcji rower z pełnym zawieszeniem - Mbike Shottas FS o bardzo dobrej wadzie 11,5 kg (7600 zł) oraz pierwszy polski rower na kołach 27,5" - Mbike Ultimate 650b o wadze 11,4 kg i w cenie 5200 zł. Wkrótce napiszemy więcej o tych ciekawych nowościach.
Unibike to jeden z największych polskich graczy na rynku rowerów znany z solidności oraz stateczności. W odróżnieniu od firmy Kross, Romet, Medano czy Mbike stawia na sprawdzone i sprzedawane w tysiącach sztuk modele. Stąd nawet nie spodziewaliśmy się aby na stoisku tej firmy znaleźć jakąś nowość w postaci np kolejnej wersji tłentynajnera. Nasza uwagę jednak przykuł stojący skromnie w rogu "OldSchool" - nowy miejski rower na rok 2013. Uznaliśmy go za jeden z najbardziej dopracowanych miejskich rowerów w stylu holenderskim na naszym rynku. Został on zbudowany na typowej ramie z mufami - która możemy także znaleźć w modelach firm Maxim, Cossack czy też Sparta. Napęd - trzyprzełożeniuwy Nexus jest całkowicie zabudowany. Poza ramą o "holenderskości" roweru świadczy bardzo charakterystyczna kierownica. Unibike Oldschool nie będzie tan, cena 2000 zł wynika jednak z zastosowania między innymi dynama w przedniej piaście i co jest w polskich rowerach rzadkością - hamulców rolkowych.
Jedno z większych stoisk posiadał polski dystrybutor Scotta. Poza nowymi modelami na kołach 27"5 cala uwagę przyciągały ubrania a szczególnie buty w ciekawej kolorystyce.
Stoisko firmy przyciągnęło naszą uwagę modelem na kołach 29". Jak widać moda na wielkie koło dociera także do niskiego segmentu rowerów. Trochę jednak dziwi nas wysoka cena modelu wynosząca aż 2300 zł.
Polska firma Cossack to jedno z naszych "odkryć" targów Kielce Bike Expo 2012. Firma z zaledwie dwuletnia historią na stoisku zaprezentowała całą kolekcję rowerów na przyszły rok w której znajdziemy ponad 20 modeli wyłącznie miejskich. To bardzo ciekawe podejście do biznesu rowerowego - skupienie się wyłącznie na jednym rodzaju jednośladów. Przy stosunkowo niskich cenach firmie udało się stworzyć na prawdę ładną kolekcje rowerów. Są dopracowane w szczegółach i w podobnej - stonowanej - brązowo kremowej kolorystyce.
Wrocławski producent oświetlenia jako jeden z niewielu pokazał coś zupełnie nowego na polskim rynku. Mowa tutaj o tylnej lampce BPM-LASER-LED, która oprócz standardowego czerwonego światła wyświetla za pomocą lasera na ziemi dwie równoległe linie. Dla kierowcy samochodu jadącego za rowerzystą sprawiają one wrażenie jakby rowerzysta jechał po wydzielonym pasie rowerowym. Pomysł naszym zdaniem bardzo dobry - szczególnie dla polskich użytkowników rowerów. Niestety lampka nie będzie tania - cena ok 100 zł.
Powrót do relacji z targów Bike-Expo 2012 »