Znak C-16/tabliczka z symbolem roweru (T-22) - chodnik z dopuszczonym ruchem rowerowym

podejrzewam, że pierwszeństwo mają piesi, bo to mimo wszytko chodnik, prawda?

Taka kombinacja znaków jest niezrozumiała dla większości ludzi. Jest sprzeczna z logicznym myśleniem. Wprowadza chaos na ulicach. Ścieżki rowerowe oznacza się zgodnie z prawem znakiem C13 lub ciągi pieszo rowerowe C-16/C13

A jak zinterpretuje taką kombinację znaków obcokrajowiec. Maxmalna głupota

Lepiej gdyby takie znaki stawiali. W tym wypadku wiadomo, że chodnik jest dla pieszych, a rowerzysta jeśli chce również może, ale nie musi tym chodnikiem się poruszać i oczywiście to pieszy ma pierwszeństwo. W przypadku znaków C13/C16, czyli ciągu pieszo-rowerowego nie ma pewności czy trzeba tym się poruszać, czy też nie, po nowelizacji przepisów wiadomo jedynie, że trzeba na tym ciągu zachować ostrożność. Ciągi pieszo-rowerowe są najczęściej niestety, czasem z "wyznaczonym pasem dla rowerów" -inny kolor kostki, tam zapewne i tak pierwszeństwo również ma pieszy, gdyż droga dla rowerów według kodeksu artykuł 2.5 powinna być oddzielona od innych dróg (w tym chodnika, gdyż to droga dla pieszych) konstrukcyjnie, lub za pomocą urządzeń bezpieczeństwa. Natomiast skoro nie jest droga oddzielona, piesi i tak często się nią poruszają, choćby dlatego że nie zauważą różnicy. Najgorszą możliwością są te ciągi pieszo-rowerowe wspólne, bez żadnego pasa, nie dość że taki ciąg ma z metr szerokości niekiedy, to jeszcze potrafi być na nim pełno słupów, drzew i innych przeszkód. Pieszy musi lawirować, rowerzysta musiałby być niematerialny chyba -by tamtędy przejechać. Często też jest problem na ciąg pieszo-rowerowy się dostać, bo potrafią zrobić go gdziekolwiek i trzeba by przefrunąć np. trawnik by się na nim znaleźć i przejechać "obowiązkowo" 20 metrów, bo potrafią być bardzo krótkie i również kończą się byle gdzie. Jakaś paranoja.

Chodnik z dopuszczonym ruchem rowerów (oznakowany znakami C-16 i T-22) ,co ma robić rowerzysta w przypadku ,kiedy tak oznakowana droga jest przecięta inną ,czyli tworzy się skrzyżowanie , ma przeprowadzać rower i zachowywać się jak pieszy, czy korzysta z pierwszeństwa jak na oznakowanej ścieżce rowerowej mimo nie wyznaczonej śluzy?.

Kombinacja znaków C-16 i T-22 w interpretacji przedstawionej na tej stronie jest nielogiczna. Skoro zgodnie z Rozporządzeniem Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dn. 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych tabliczka T-22 wskazuje, że znak, pod którym jest umieszczona, nie dotyczy rowerów jednośladowych, prawidłowo rozumując, należy przyjąć, że rowerzysta może korzystać z tak oznakowanego odcinka drogi tak, jak wówczas, gdyby znaku głównego nie było. (Pomijam tu oczywistość logiczną polegającą na tym, że skoro znak C-16 w całości jego interpretacji dotyczy pieszych, to wynika z tego bezspornie, że nie dotyczy rowerów, więc w logicznym ujęciu tabliczka T-22 jest całkowicie zbędna. Podobnie jak byłaby zbędna pod, dajmy na to, znakiem B-5.) A więc kombinacja znaków C-16 i T-22 powinna informować o drodze dla pieszych, z której obowiązani są oni korzystać, a z której rowerzyści mogą korzystać na zasadach określonych w ustawie Prawo o ruchu drogowym w odniesieniu do poruszania się rowerem jednośladowym po chodniku. Ponieważ jednak, w większości przypadków, taka kombinacja znaków zawierałaby informację zbędną (pieszy wie, że ma korzystać z chodnika, a świadomy rowerzysta wie, kiedy może z chodnika korzystać), zarządca drogi, chcąc umożliwić rowerzystom szersze korzystanie z części drogi dotychczas przeznaczonej głównie dla pieszych, powinien bezwzględnie stosować oznakowanie drogi za pomocą znaku opisanego w par. 40 ust. 1 p. 1 lub p. 2 przywołanego wyżej rozporządzenia. Konsekwencją stosowania kombinacji znaku C-16 i tabliczki T-22 w interpretacji przytoczonej na tej stronie jest to, że niektórzy zarządcy dróg na końcu tak oznaczonego odcinka drogi stawiają znak C-16 bez tabliczki T-22, co bezwzględnie ruguje rowerzystów z tej części drogi - nawet w odniesieniu do sytuacji, w których zgodnie z przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym rowerzysta miałby prawo z tej części drogi korzystać. Stosując kombinację znaku C-16 i tabliczki T-22, wprowadza się więc nie tylko zamęt interpretacyjny związany z jawnie nielogicznym oznakowaniem, ale też ogranicza się prawo rowerzystów do korzystania z chodnika, stosując znak C-16 bez tabliczki kończący odcinek drogi oznaczony omawianą kombinacją.

anonim taka kombinacja jest w Krakowie przy dworcu głównym gdzie masa obcokrajowców jest.... btw. jak pierwszy raz się uczyłem zasad ruchu drogowego to dosłownie zgłupiałem go zobaczyłem taką kombinacje.

Och lakazettteeeee

Mieszkam w powiecie wejherowskim i wiele chodników i ścieżek rowerowych oznaczonych wcześniej c13/c16 z pionową linią zostało oznaczonych właśnie w ten sposób . przez to powstaje chodnik o dużych rozmiarach a dzięki temu można bez problemu zaparkować samochód i tak właśnie się dzieje.

C13 to droga dla pieszych, zakaz wjazdu wszelkich pojazdów i tym samym parkowania. W tym kontekście "T22 nie dotyczy rowerów" jest bardziej zrozumiałe - nie dotyczy wjazdu na tą drogę.