Jednym ze sposobów szukania skradzionego roweru jest dokonanie wpisu do specjalnej bazy rowerów skradzionych. Teoretycznie powinna istnieć przynajmniej jedna taka baza w kraju, prowadzona przez policję. W praktyce niestety takiej bazy nie ma. Co ciekawe policja często organizuje akcje znakowania rowerów - gdzie zapisuje potrzebne dane właściciela i roweru, ale co z tego jeśli nie ma centralnej, ogólnodostępnej bazy...
Jaki jest sens istnienia bazy skradzionych rowerów?. Ma ona służyć głównie kupującym rower używany - aby nie nabyli przedmiotu skradzionego, oraz poszkodowanemu - aby nagłośnić i upublicznić fakt kradzieży roweru.
Schemat działania bazy:
W Polsce co jakiś czas powstają tego typu bazy. Niestety zazwyczaj szybko kończy się zapał autorów i projekty nie są kontynuowane. Być może doczekamy się stworzenia jednej, największej bazy skradzionych rowerów, ale na razie jesteśmy zdani na korzystanie z kilku mniejszych baz tego typu.
Bazy, które już nie działają: