Jeszcze kilka lat temu koło 26" było wręcz synonimem roweru górskiego - podział był jasny - rowery miejskie i turystyczne: koło 28", rowery MTB: 26". Następnie powoli wchodziło koło 29", które jednak nie zdobyło aż takiej popularności. Przełomem okazało się wprowadzenie rozmiaru pośredniego: 27,5" - które ma sporo zalet większego koła, a jednocześnie unika wielu jego wad. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule Jaki wybrać rozmiar koła?
Z punktu widzenia oferty dwudziestosiódemek jaką przygotowują nam z producenci widać bardzo duży progres względem poprzednich lat. Liczba rowerów rośnie, a ich ceny powoli spadają - pojawiają się również tanie modele. Należy jednak pamiętać ze w odniesieniu 26 jest to wciąż nowy obszar rynku i modele oparte na 650b są nieco droższe - wy tym przypadku to ok 400-500 w porównaniu do odpowiedników na małych kołach. Z tego powodu budżet 2000 zł pozwala na zakup podstawowego roweru lub - w przypadku markowych producentów - najtańszego z oferty.
Na wstępnie chcielibyśmy jeszcze przestrzec o "konstrukcjach" które już można znaleźć w marketach typu Tesco lub Auchan - mimo że większość z nich kusi dobrą ceną (ledwo przekraczającą 1000 zł) to komponenty użyte do ich budowy są znacznie gorszej jakości i mogą one być niebezpieczne dla użytkownika. Kupując rower od znanego producenta rowerów mamy pewność że jest on zgodny z normami bezpieczeństwa.
Przyjęliśmy kryterium rowerów górskich za 2000 zł +/- 8% co dało maksymalną wartość 2150 zł. Ważna informacja: aby porównanie było maksymalnie sprawiedliwe opieraliśmy się o katalogowe ceny. Inną sprawą jest, że sporą większość z nich po poszukiwaniach można kupić jeszcze taniej.
Charakterystyka roweru górskiego do 2000 zł na kołach 27,5"
Ograniczamy się oczywiście do rowerów typu "hardtail" - czyli tylko z przednim amortyzatorem. Rowery z pełnym zawieszeniem - tzw fulle to koszt minimum 5500 zł. Niestety nie będzie to też sprzęt w ciężki teren - jak już wcześniej było powiedziane, interesują nas podstawowe modele które jednak spokojnie poradzą sobie w normalnym użytkowaniu - do jazdy po parkowych ścieżkach a nawet po niezbyt wymagających górskich szlakach. W przyszłości taki rower może być dobrą bazą do dalszych modyfikacji.
- Rama - Standardem przemyśle rowerowym są stopy aluminium jako materiały na ramę. W tym przedziale cenowym królują stopy serii 6000 i 7000, a technologie hydroformingu powodują że ramy są lekkie i wytrzymałe.
- Amortyzator - ciężko wyobrazić rower bez niego. Standardem w góralach z zestawienia jest Suntour XTC z hydrauliczną blokadą HLO i skokiem 100mm, jednak zdarzają się konstrukcje z wyższymi modelami XCM oraz XCR również z HLO. Z drugiej strony cześć producentów, szczególnie tych bardziej znanych, postanowiła oszczędzić na tym komponencie i wykorzystało niższy model Suntoura serii 3030 albo tańsze marki jak RST lub zdecydowanie gorszy Zoom.
- Wsporniki, stery, kierownica - W tym przedziale cenowym wszystkie powinny być aluminiowe - obniża to masę roweru względem stalowych komponentów. Warto jednak zwrócić uwagę na to przy zakupie bo producenci próbują oszczędzać na tych częściach. Zintegrowane stery w systemie a-head ułatwiają regulację oraz transport ale nie pozostawiają miejsca na regulację wysokości kierownicy - w tej cenie "starych" skręcanych sterów, gdzie bezproblemowa regulacja wysokości była możliwa, ale z drugiej strony były trudne do regulacji i łatwo łapały luzy - nie doświadczymy.
- Przełożenia - W rowerach z tego pułapu najczęściej znajdziemy klasyczne napędy 3x8. Na 14 rowerów w zestawieniu tylko jeden był wyposażony w kasetę o 9 przełożeniach, a aż trzy w zestawy o 7 zębatkach. Należy pamiętać o tym, że o jakości i szybkości jazdy nie decyduje ilość biegów, a klasa osprzętu i późniejsza regulacja.
- Przerzutki: Właśnie klasa przerzutek będzie definiować jakość zmiany biegów w rowerze. W modelach Shimano Acera / Altus / Toruney każda ze zmian na wyższą grupę oznacza poprawę działania. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że kilku producentów wykorzystało np. Acerę sprzed paru sezonów co stawia ją na równi z nowszym Altusem. Przednia przerzutka zwykle jest o oczko/dwa tańsza od tylnej jednak pracuje ona znacznie rzadziej i nie ma aż takiego znaczenia. W naszym zestawieniu nie pojawił się ani jeden rower na osprzęcie SRAM'a - w tańszych propozycjach spotkamy głównie Shimano, dopiero w droższych pojawią się amerykańskie komponenty.
- Manetki: pół na pół możemy spotkać połączenie klamki hamulca i manetki - tzw klamkomanetki - Shimano ST-EF51 i podobnej klasy manetki cynglowe Shimano Altus (Odsyłamy do artykułu "Jakie wybrać manetki"). Rozwiązanie z rozdzieloną manetką jest troszkę poręczniejsze bo daje możliwość ustawienia klamki względem manetki oraz ułatwia późniejszą zmianę hamulców na hydrauliczne. Bardzo ważne jest aby manetki były dobrze dobrane do przerzutek - dobra przerzutka nie pokaże swojego potencjału gdy będzie pracowała ze słabą manetką i na odwrót. Dlatego te komponenty powinny być podobnej klasy. Popularne w poprzednich latach obrotowe manetki typu GripShift/RevoShift aktualnie odchodzą do przeszłości i coraz ciężej je spotkać.
- Korba i zębatki - Aluminiowe ramiona oraz stalowe koronki - takie korby producenci zastosowali w rowerach z zestawienia. Niestety Ci którzy wybrali komponenty Shimano nie dali możliwości późniejszej wymiany koronek korby w razie zużycia. Nawet jeśli zużyje się tylko jedna zębatka, musimy wymienić cały mechanizm korbowy. Jednak możemy się spotkać z mechanizmami firmy Suntour w których w razie zużycia będzie można zmienić pojedyncze koronki. Kasety zębatek tylnych to praktycznie w 100% Shimano Acera / Altus ale zaskakuje fakt występowania rowerów z wolnobiegiem (tańsze i gorsze rozwiązanie).
- Hamulce - przyzwyczailiśmy się że lekko ponad podstawowe modele są wyposażone w popularne „tarczówki” - poza jednym producentem, tak jest w zestawieniu. To co odróżnia jednak lepsze górale to hydrauliczny wariant. Względem mechanicznych tarczówek, hydrauliki są znacznie skuteczniejsze, wymagają mniejszej siły oraz działają tak samo, bez znaczenia w jakich warunkach użytkujemy rower. Ich zalety obrazuje to, że w lepszej klasie rowerów stosuje się tylko "hydrauliki". Należy jednak pamiętać, że w tego typu hamulcach nie wolno naciskać dźwigni hamulca gdy koło jest wyjęte ponieważ takie układy posiadają samoregulację. Tłoczki wysuną się w takim przypadku zbyt mocnoi i potrzebne będzie odpowietrzenie. W porównywanych przez nas rowerach możemy spotkać głównie podstawowe modele hamulców od Shimano lub Tektro. Jedynie B'Twin zamontował w Rockriderze osprzęt z wyższej półki firmy Hayes.
- Koła - Powszechne wśród wytwórców rowerów jest stosowanie kół własnych „podmarek” i takie królują w porównaniu. Wszystkie oczywiście mają aluminiowe obręcze o rozmiarze 650b oraz szybkozamykacze. Standardem powinna być również kaseta zębatek nasadzana (to jest związane ściśle z piasta koła), jednak Scott zdecydował się zamontować tańszy wolnobieg (nakręcany). Bardzo często można spotkać opony wyższych modeli znanych marek - jednak trzeba zwrócić uwagę jaka jest to wersja opony ponieważ różnice są bardzo duże - wariant zwijany (o kevlarowym wzmocnieniu) oraz wyższe DPI to spory plus.
Który rower MTB do 2000 zł wybrać - nasza opinia
1. miejsce: B'Twin RockRider 540 - 1899 zł
2. miejsce: ex æquo:
- Kross Hexagon R6 - 1999 zł
- Northec Makalu - 1899 zł
- Maxim MS 3.4 - 1799 zł
3. miejsce:ex æquo:
- Kross Level R1 - 1999 zł
- Romet Rambler 27,5 2 - 2149 zł
- Kellys Spider 10 - 1999 zł
- Giant ATX 27,5 1 - 1999 zł
- Unibike Mission Disc - 1720 zł
- Merida Big Seven 20-MD - 1999 zł
4. miejsce: ex æquo:
- Scott Aspect 660 - 1899 zł
- Author Rival 1949 zł
- Trek Marlin 5 1999 zł
- Cube AIM 27,5 1999 zł
- Btwin RockRider 540 – niezaprzeczalnie jest to najlepszy rower całym zestawieniu. Prawie w każdej z kategorii górował na rywalami. B'Twin jako jedyny zdecydował się na napęd 3x9 oparty na komponentach Shimano Altus – co ważne jest to odświeżona wersja. W wielu innych rowerach producenci wybrali wyższą Acerę ale w starszej wersji. RockRider pokonuje przeciwników szczególnie pod względem amortyzatora Suntour XCR HLO (inne rowery mają model o dwa oczka niższy XCT) oraz hamulców Hayes Radar.
- Druga grupa rowerów to rowery które wyznaczają średnią konfigurację. Wszystkie z nich mają hydrauliczne hamulce tarczowe. W dwóch przypadkach – Krossa i Northeca mamy do czynienia z najnowszymi (i ładnymi) grupami Alivio i Acery. Na uwagę zasługuje fakt że Northec jest trzecim najtańszym rowerem w porównaniu i ma najlepszy stosunek jakości do ceny.
- W trzeciej części rankingu znalazły się rowery których specyfikacja jest nieco gorsza. W każdym zmontowano tarczówki na linkę (z wyjątkiem Rometa, gdzie mamy do czynienia z nieznanej marki hamulcem hydraulicznym) oraz przerzutki Shimano Acera ze starszej grupy M360. W Meridzie niestety widać oszczędności w postaci kasety Sunrace. Pochwalić możemy za to Kellysa za mechanizm korbowy w którym można wymieniać każdą tarcze z osobna (i przy okazji bardzo ładnie wygląda). Tylko dlaczego ten producent korzysta z hamulców chińskiej firmy, która produkuje też... meble? W rowerach Kellys, Giant, Unibike i Merida zamontowane są manetki typu EZ-Fire (zintegrowane z klamka hamulca), w Krossie Level R1 i Romecie Ramblerze 27,5 2 znajdziemy klasyczne manetki cynglowe w których obie dźwignie znajdują się pod kierownicą.
- Ostatnie miejsce zajęły konstrukcje o konfiguracjach znacznie odbiegających od innych. Mimo że w tej grupie znalazły się rowery renomowanych producentów widać znaczący spadek klasy sprzętu. Pod tym względem najgorzej wypada jeden z najbardziej cenionych producentów rowerów na świecie – Scott. W modelu Aspect 770 znajdziemy wręcz „marketowy” widelec marki Zoom oraz 7-rzędowy wolnobieg, który raczej nie spodziewalibyśmy się tu spotkać. Z kolei w Cube – jako jedynym modelu z zestawienia znajdziemy klasyczne szczękowe hamulce typu V-brake. Porównując je do hydraulicznych Hayesów zwycięzcy jest to przeskok o epokę wstecz, a ewentualna zmiana na tarcze będzie uciążliwa i droga. Trek – kolejna legendarna amerykańska marka też nie popisała się montując mechaniczne tarczowe hamulce o nic nie mówiącym symbolu HL-280. Rowery Scott, Author oraz Trek wyposażono w napęd 3x7 przełożeń.
Podsumowanie
O ile zwycięzca porównania jest widoczny na pierwszy rzut oka o tyle reszta stawki jest wyrównana i czasem ciężko dostrzec znaczące różnice. Wynik potwierdza starą prawdę, że "za markę" musimy dodatkowo zapłacić.
Ważne by podczas wyboru swojego roweru oprócz danych katalogowych kierować się również wygodą i subiektywnymi odczuciami. Dla jednej osoby będzie miał znaczenie fakt, że rower posiada klasyczne manetki cynglowe (zamiast EZ-Fire), dla drugiej informacja że największa zębatka mechanizmu korbowego ma 48 zębów (Giant), a jeszcze dla kogoś innego bardziej istotna będzie możliwość zablokowania przedniego amortyzatora.
Każdy z producentów stosuje własne wzorce przy tworzeniu geometrii i może się okazać że dany rower nie będzie wygodny. Równie ważne jest aby ze sklepu kupiony pojazd wyjechał w 100% gotowy do drogi – dobrze wyregulowany a przez to bezpieczny.
2016-08-22 10:59 anonim | wybrac rower
Chciałam zakupić rower dla studentki 163cm wzrostu . ma długie nogi . jest silna , jeżdzi codziennie rowerem po 2 godziny dla rekreacji, mieszkamy na wsi, koła 27,5 w cenie około 1500zł.
czy unibike move moze być? Chętnie bierze rower syna- 176cm wzrostu.
pozdrawiam
Elżbieta lestera14@gmail.com
2017-03-25 11:12 anonim | B'TWIN 540
Gorąco polecam 540. Jestem nim zachwycony. Spisuje się często lepiej niż o 1000zł droższy rower brata. Proszę tylko uważać na hamulce. Cześć Radarów montowanych w 540 miało wadę fabryczną. Nieszczelność w klamce. Zapowietrzały się. Ale Decathlon stanął na wysokości zadania i wymienił hamulce.
2017-04-25 13:25 anonim | Odp.: B'TWIN 540
Nie jesteś skazany tylko na duże markety, możesz śmiało poszukać dobrego modelu w sklepach internetowych, gdzie masz szeroki wybór i rozsądne ceny. ja swój rower trekkingowy kupiłem na Remar-Sport.pl i jestem bardzo zadowolony :)
2018-04-06 14:29 sarusska | Odp.: Odp.: B'TWIN 540
Jeżeli chodzi o górskie rowery to mogę polecić rower jolene, mocny dynamiczny no i niezapomniane wrażenia. W sumie w cenie się zmieścisz więc luz
2018-07-06 15:52 anonim | rower elektryczny
Jestem bardzo zadowolony z tego roweru elektrycznego http://bavarianstrongbikes.pl/pl/rowery-elektryczne/24-bavarian-strong-bikes-sport-infinity-r-czerwony-4250083187556.html. Szukałem takiego modelu, który stosunkowo szybko się ładuje, a tutaj niecałe 4 godziny, więc dla mnie wynik powyżej przeciętnej. Dobrze mi się jeździ, waga umiarkowana, mężczyzna o średniej sile sobie poradzi z przenoszeniem. No i nawet ze względu na opony i dopasowanie podzespołów bym każdemu polecił ten rower. Uwielbiam pokonywać dłuższe trasy, minimum 100 km i to do takich wyczynów rower idealny, nawet jak się nie ma odpowiedniej formy fizycznej.
2020-03-23 08:03 anonim |
Секрет евреев: Еврейские мужчины лечат простатит за 2-3 недели!
Один раз в жизни! Раз и навсегда! Узнаем как... http://bit.ly/3bqeXp9