Ubranie

Wstęp

Zadaniem ubrania jest zapewnienie nam ciepła oraz komfortu. Odpowiednia struktura materiałów zapewnia ochronę prze zimnem, wiatrem, deszczem i śniegiem.

Dzięki wynalazkom wielkich koncernów chemicznych (np. DuPont, Rhovyl,  Malden Mills, czy Gore) kolejne warstwy odzieży odprowadzają  pot z powierzchni ciała i transportują go na zewnątrz, dzięki czemu umożliwiają oddychanie naszej skórze.

Teoria

Dobór odzieży oczywiście zależy od spodziewanej pogody. Cała sztuka ubierania polega na tym aby do plecaka powędrowało jak najmniej rzeczy zapewniających nam komfort w każdych warunkach pogodowych, które mogą się zdarzyć - szczególnie w górach.

Ze względu na spełniane funkcje możemy wyodrębnić trzy warstwy ubrania:

• zewnętrzną - ochraniającą nas od czynników atmosferycznych
• środkową - której zadaniem jest izolacja cieplna
• wewnętrzną - bielizna - przylegającą bezpośrednio do ciała

Warstwa zewnętrzna - to kurtka z tkaniny oddychającej np. Gore-Tex, Sympatex, Bretex, Aquatex itp. W przypadku krajów bardzo ciepłych, gdzie można wykluczyć deszcz  można ją zastąpić jakaś peleryną, która będzie ochraniać nas od wiatru - może to być typowa kolarska peleryna. Bardzo dobrze sprawiają się kurtki z tkanin, które są na pograniczu warstwy zewnętrznej i ocieplającej - z jednej strony zapewniają izolację cieplną, a z drugiej chronią prz ed wiatrem i czasem przed deszczem i śniegiem. Mowa tu o WindBlock lub WindStoper.

Warstwa ocieplająca - wystarczy jedna bluza z tkaniny oddychającej typu Polartec o grubości 200. Pamiętajmy, że nawet w bardzo gorących krajach np. w Egipcie w nocy temperatura może spaść do poziomu 0 C. W regiony chłodniejsze przyda się cieplejszy Polartec typu 300, lub jako drugi - Polartec 100.

Warstwa wewnętrzna - czasy bawełnianej bielizny powoli mijają. Nowoczesne podkoszulki i majtki z tkanin sztucznych - np.: Rhovylon, Rhovylup, Coolmax, Thermolite zapewniają ciepło oraz dobre odprowadzenie potu z powierzchni ciała.

Mając do wyboru zabranie jednej sztuki ubrania ciepłego, lub dwóch cieńszych - zawsze wybierajmy ten drugi wariant. Pamiętajmy, że to nie sama tkanina grzeje, ale zwarte pomiędzy powietrze - stąd wniosek, że im więcej mamy na sobie warstw ubranie, tym lepiej jesteśmy izolowani - na tym właśnie polega tajemnica ubierania się „na cebulkę”.

Praktyka

Spodenki kolarskie

Jazda w normalnych, luźnych szortach może powodować otarcia skóry przez podwijający się materiał między siodełkiem a naszą skórą. Największy komfort zapewniają modele z elastycznych włókien (najczęściej materiały z dodatkiem lycry) z odpowiednią wkładką w kroku, tzw. pampersem. Kiedyś wkładkę robiono z naturalnych materiałów (zamszu), obecnie z antybakteryjnych włókien syntetycznych co pozwala na uniknięcie szwów. Niektóre wkładki są podzielone na jakby 3 podłużne panele, które zaginając się wzdłuż linii podziału lepiej dopasowują się do kształtu ciała.

Zadaniem wkładki  jest chronienie nas przed obtarciami, wchłanianie potu, przeciwdziałaniu rozwijaniu się bakterii oraz  dzięki swojej grubości częściowo amortyzowanie nierówności.

Krótkie spodenki kolarskie są produkowane w dwóch podstawowych krojach - z szelkami i bez szelek. Szczególnie na chłodniejsze dni polecane są spodenki z szelkami - dzięki wydłużonej konstrukcji osłaniają nerki. Dla osób nielubiących obcisłych ubrań wybawieniem będą szorty typu „bermudy” z wszytym pampersem.  Maja one jednak dużą wadę - podczas stromych zjazdów, gdy musimy przenieść ciężar ciała na tył roweru, w czasie powrotu mogą się zahaczyć o siodełko.

Koszulka kolarska:

Na krótka przejażdżkę rowerową po parku w zupełności wystarczy koszulka typu T-shirt. Ubranie bawełniane ma jednak sporo wad - nie odprowadza potu, jest przewiewne i jeśli jeździmy z plecakiem niszczy się pod jego naciskiem, Tańsze koszulki potrafią się nawet odbarwić pod wpływem wyższej temperatury i naszego potu. Tych wad nie posiadają specjalne kolarskie koszulki - obcisłe, z suwakiem pod szyją (aby lepiej przylegały do ciała i nie łopotały), z materiału odprowadzającego pot, i kołnierzem chroniącym przed wdzieraniem się wiatru. Z przodu materiał powinien być nieprzewiewny, a na plecach odwrotnie - stosuje się nawet drobne siateczki - tak aby skóra na plecach była dobrze wentylowana. Najbardziej charakterystycznym elementem kolarskiej koszulki są kieszenie w dolnej części pleców - zazwyczaj trzy, do których zmieści się mapa, kanapka i podręczne drobiazgi. 

Na chłodniejsze dni. Typowa kolarska bluza ma przedłużony tył i wydłużone rękawy - to dlatego że zgięty rowerzysta z dłońmi na kierownicy ma wydłużoną sylwetkę. Bluzy są cieplejsze i jeszcze bardziej nieprzewiewne niż koszulki - powinny nam zapewnić komfort jazdy w naprawdę chłodne i wietrzne dni. Popularne, zwłaszcza wśród turystów górskich bluzy z Polaru nie będą spełniać w tym przypadku swojej roli. Sama tkanina Polartec jest bardzo ciepła, ale również bardzo przewiewna. Gdy będziemy jechać na rowerze  będzie nam za zimno - powietrze będzie dostawać się pod bluzę i oziębiać bezpośrednio ciało. Kiedy zatrzymamy się ciepło, które wytworzyliśmy podczas pedałowania zostanie zatrzymane przez Polar. W ten sposób bluza zadziała zupełnie odwrotnie do naszych oczekiwań. Tych wad nie posiadają nieprzewiewne materiały będące połączeniem polaru i membrany oddychającej: WindStoper,  WindBlock oraz ThermalStretch.

Najbardziej charakterystyczna cecha rękawiczek kolarskich jest brak palców. Zapewniają zarówno komfort, jak i bezpieczeństwo. Dzięki miękkiej wkładce amortyzują wstrząsy, a w czasie upadku chronią skórę na dłoniach przed otarciami. Wierzchnia warstwa jest wykonywana z materiałów z domieszką Lycry, a od spodu dłoni z syntetycznego lub prawdziwego zamszu. Dodatkowa amortyzacje mogą zapewnić wszyte po wewnętrznej stronie rękawiczki poduszki z żelem silikonowym.

Dobre rękawiczki kosztują sporo (nawet do 200 zł) ale też długo służą.

Jeżdżąc na rowerze długie spodnie zakładamy rzadziej niż np. chodząc po górach. Spowodowanie to jest faktem że jazda na rowerze rozgrzewa mocno mięśnie nóg. Dlatego właśnie czasem można w górach wśród śniegu spotkać przy temperaturze nawet 5° C kolarzy okutanych szczelnie w bluzę polarową i kurtkę ale... w krótkich spodenkach.

Długie spodnie przydają się niewątpliwie podczas deszczu oraz przyujemnych temperaturach. Podobnie jak krótkie spodenki są one produkowane z materiałów z domieszką lycry, tak aby były obcisłe.

Lepszym pomysłem jest kupienie spodni bez pampersa - jeśli zrobi się zimno po prostu zakładamy długie spodnie na krótkie. W przypadku spodni z pampersem musimy zdjąć krótkie i dopiero nałożyć długie, co przy chłodnej pogodzie nie należy do najprzyjemniejszych zadań.

Najlepszym wyjściem dla rowerzysty jest kurtka skrojona podobnie jak bluza kolarska: z przedłużonym tyłem i rękawami. Stosowanie materiałów wodoodpornych i zapewniających odprowadzenie potu to już standard. Do wyboru mamy mnóstwo tkanin począwszy od najlepszego GoreTexu, do różnego rodzaju -tex’ów: Sympatex, Hydrotex, Airtex...  Spinane rzepami nadgarstki oraz regulowana gumka w pasie zapewni nam ścisłe przyleganie kurtki do ciała, tak aby nie łopotała na wietrze. Przed zapłaceniem, załóżmy kaptur na głowę i przyjmijmy wygięta sylwetką, taka jak na rowerze - sprawdźmy czy kaptur nie opada na oczy i można to bez problemu wyregulować. Mimo stosowania membran oddychających, lepiej żeby kurtka posiadał dodatkowe otwory wentylacyjne pod pachami.

Rozmiary odzieży kolarskiej

Niestety podobnie jak w przypadku zwykłych ubrań, nie ma praktycznie żadnych norm co do opisu wielkości odzieży. Każda firma stosuje własne i w jednej rozmiar L będzie się równał rozmiarowi XL w drugiej. Poniżej przedstawiamy tabele, które pomogą w doborze odpowiedniego rozmiaru koszulek i spodenek kolarskich.

Rozmary i wymiary wg firmy BCM Nowatex

Rozmary i wymiary dla mężczyzn wg firmy Adidas

Rozmary i wymiary dla kobiet wg firmy Adidas

Rozmiar obuwia