Jest kilka szkół dotyczących wymiany łańcucha. Co do jednego nie ma wątpliwości - łańcuch to jeden z najbardziej zużywających się (po klockach hamulcowych i oponach) elementów roweru. Wcześniej czy później będziemy musieli się z tym zmierzyć.
Dlaczego łańcuch rowerowy musimy w ogóle wymieniać? Dlatego, że z czasem robi się coraz dłuższy. To z kolei wpływa na zębatki - tylne i przednie prowadząc do szybszego ich zużycia. Z tego wniosek, że częstsza wymiana łańcucha przedłuży żywotność pozostałych elementów napędu.
Teraz zostaje ustalić kiedy należy wymienić łańcuch. Tutaj mamy dwie główne "szkoły":
- łańcuch wymieniamy często - jak tylko jego długość zwiększy się o 1% (poniżej piszemy jak to sprawdzić)
- łańcuch wymieniamy bardzo rzadko - ale razem z kasetą zębatek i czasami - jeśli trzeba mechanizmem korbowym - ta metoda jest bardziej polecana do napędów jednorzędowych (bez zewnętrznych przerzutek)
Należy zmierzyć łańcuch dokładnym przymiarem, lub, lepiej, suwmiarką. W nowym łańcuchu odległość między dwoma sworzniami kolejnych par ogniw (para to jakby dwa ogniwa - to węższe i szersze) wynosi dokładnie 1 cal czyli 2,54 cm.
czyli:
- jedna para = dwa ogniwa mają długość 1" = 2,54 cm
- jedno ogniwo ma długość 1/2" = 1,27 cm
Wyciągnięcie łańcucha najlepiej zmierzyć na wielokrotności: np na 10 ogniwach. Taki odcinek powinien mierzyć 127 mm. Dopuszczalna graniczna wartość wyciągnięcia łańcucha to 1%. Czyli jeśli długość 10 ogniw naszego łańcucha dochodzi do 128-129 mm powinniśmy wymienić łańcuch na nowy
2014-10-12 21:16 anonim | Pomyłka w tekście
Pomiar 10 ogniw łańcucha to 127 mm (1 ogniwo to 1/2 ") a nie jak wpisano w tekście 254 mm. Łańcuch do wymiany jeżeli ta odległość wynosi maksymalnie 129 mm. Przy takim wydłużeniu łańcuch zaczyna przeskakiwać na trybach.
Ponadto zakres zwykłej suwmiarki to max 160 mm i nie dałoby się nią zmierzyć podanego zakresu czyli 254 mm.
2014-10-13 14:02 RedaktorNaczelny | Pomyłka - errata
Faktycznie, nieco namieszaliśmy. Teraz jest juz poprawione, i doszła grafika. Wkrótce aktualizacja tekstu.
2015-03-06 11:18 binyky | no
i teraz jest git
2015-07-09 12:59 kinga993 | Odp.: no
Kiedyś zastanawiałam się w czym przechowywać stare drobiazgi, śrubki, stare łańcuchy itd i mąż mi kupił najzwyklejsze w świecie worki papierowe, http://www.cerplast.pl/oferta/opakowania-papierowe/worki-otwarte.html takie o :) przydały się w sam raz!
2015-09-11 20:20 anonim | a nie lepiej?
A dla czego nie zmierzyć kolejnych 52 par ogniw? Im więcej ogniw tym mniejszy błąd pomiaru, a tym bardziej suwmiarką, która nie służy do takiego pomiaru na oko. Nie mając specjalistycznego narzędzia znacznie łatwiej i dokładniej jest dokonać pomiaru 52 par ogniw czyli całego łańcucha (bazowo jest to 52x2,54cm=132,08cm). Tu pomyłka o 0,5mm nie ma większego znaczenia, a w pomiarze 5 par ogniw pomyłka o 0,5mm ma już kolosalne znaczenie.
2016-04-26 12:54 anonim | Łańcuch napięty czy nie
Pytanie czy łańcuch powinien być napięty (przez np. naciśnięcie korby) czy też nie napięty (np. założony na napędzie, ale "luźny").
Przy napiętym z przymiaru wchodzi mi 1% a przy "luźnym" nie
2017-02-24 15:45 anonim | 10 ogniw to malo.
Ja uwazam ze pomiar na 10 ogniwach bedzie malo dokladny. Ciezko stwierdzic co do setek mm. Ja zawsze mierze na 100 ogniwach. Wtedy przy nowym lancuchu mamy 1270 mm a taki co nadaje sie na smietnik to 1280mm. Wiec od nowego do starego mamy 10mm. Wiec nawet jak pomylimy sie o 1 mm to tragedi nie ma zas przy 10 ogniwach 1 mm to pelen zakres eksplatacji.
Po drugie. 1% to stanowczo za duzo. Moim zdaniem 0,75 % to max wyciagniecia.
2017-03-21 19:33 anonim | Janusz
zmierzyłem właśnie z ciekawości na kilku rowerach, wszystkie miały conajmniej 128mm na 10 ogniwach.. qrde czyli z tego wynika że są do wymiany. Czy producenci nie mogą produkować łańcucha lekko skurczonego tak aby miał np 126mm i po jakimś przebiegu rozciągałby się do prawidlowych 127mm ?
