Nasze testy lampek rowerowych |
Lampy przednie: Lampy tylne: |
Niezdecydowanych, którzy wciąż wahają się czy wyposażyć swój rower w komplet świateł niech przekona fakt, że za ich brak możemy zostać potraktowani w każdej chwili mandatem. W myśl Rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 1 kwietnia 1999 r. (ze wszystkimi każdy rower musi bowiem posiadać następujące elementy:
UWAGA ! Od 8 października 2012 roku nie musimy mieć zamontowanych świateł na rowerze wtedy gdy nie jest ono wymagane - czyli np. w dzień. Możemy więc lampki posiadać np w kieszeni, lub w plecaku, albo nawet w domu - jeśli nie zamierzamy jeździć po zmroku. Nie dotyczy to odblasku tylnego o barwie czerwonej, który musi być zamontowany na stałe.
Więcej o prawnych aspektach oświetlenia rowerowego dowiesz się w artykułach w dziale "Prawo":
Prehistoryczne rowery wyposażone były w lampy olejowe lub karbidowe, lecz wraz z rozwojem techniki do użytku wprowadzono lampki elektryczne, zasilane prądnicą w postaci dynama napędzanego poprzez obracające się koło.
Wbrew pozorom oświetlenie rowerowe zasilane bateriami pojawiło się bardzo szybko, bo już w 1890 roku. Prawdziwy „boom” w tej dziedzinie nastąpił jednak w latach osiemdziesiątych, kiedy to spopularyzowano baterie alkaliczne o znacznie większej pojemności, niż standardowe ogniwa.
Przez wiele lat podstawowym źródłem światła w przednich i tylnych lampkach rowerowych była klasyczna wolframowa żarówka o napięciu 2,5-6 V która była zminiaturyzowaną wersją żarówek używanych w domu. Z biegiem czasu do użytku wprowadzono znacznie mocniejsze - 2 do trzech razy - ale też bardziej prądożerne żarówki kryptonowe i halogenowe. W ostatnim dziesięcioleciu oświetlenie żarowe przeszło praktycznie zupełnie do lamusa. Standardowe żaróweczki spotyka się głównie w niedrogich rowerach wyposażonych w dynamo, a praktycznie cały rynek zdominowany jest przez źródła półprzewodnikowe, czyli popularne diody LED. Przyczyną sukcesu komercyjnego lamp diodowych są niewątpliwie dwie ich cechy – bardzo długi czas świecenia oraz niski pobór prądu.
Odblaski należące do oświetlenia biernego powinny być widoczne przy oświetleniu ich przez pojazdy światłami mijania z odległości 150 m.
Rower musi obowiązkowo posiadać tylny czerwony odblask. Zazwyczaj są one w wyposażeniu standardowym roweru, jeśli nie – za parę złotych można kupić je w każdym sklepie rowerowym. Dla podniesienia własnego bezpieczeństwa warto nalepić z tyłu na stałe elementy roweru – np. tylne widełki, sztycę podsiodłową, błotniki – czerwona odblaskową folię, która kupimy w lepszych sklepach papierniczych lub w firmach zajmujących się plotowaniem i wycinaniem bannerów reklamowych. Koszt – dosłownie parę złotych.
Przedni – biały odblask, nie jest już obowiązkowy, ale z pewnością jego zamocowanie polepszy naszą widoczność na drodze. Dodatkową funkcją przedniego odblasku mocowanego na wysięgniku pod trójkątem linki biegnącej bezpośrednio do szczęk hamulcowych (w przypadku oczywiście hamulców V-brake i cantilever) jest zabezpieczenie przed opadnięciem linki na oponę w przypadku jej zerwania. Podobnie jak w przypadku tyłu roweru – i tutaj możemy przykleić – np. do przednich widełkach białą odblaskowa folię.
Dzięki przykręcanym między szprychami koła pomarańczowym światełkom odblaskowym będziemy widoczni w świetle reflektorów samochodów nadjeżdżających z boku. Podobną funkcję spełnia odblaskowy biały pasek na niektórych oponach – zazwyczaj w rowerach trekkingowych i miejskich.
We własnym zakresie możemy małe - 1cm x 2 cm - kawałki folii odblaskowej nalepić na co 3-5 szprychę (w formie jakby flagi) – dzięki temu po zmroku będziemy wręcz porażali feerią świetlną z boku.
Fabrycznie montowane w wielu modelach rowerów odblaski na pedałach to doskonały pomysł – dzięki ciągłemu ruchowi nóg rowerzysty, kierowcy dostają bardzo wyraźny sygnał że mają przed sobą rowerzystę.
Przednia lampka rowerowa, w odróżnieniu od tylnej pełni dwie funkcje – pierwszą jest informowanie pozostałych uczestników ruchu o naszej pozycji, a drugą – oświetlanie drogi. Dlatego też zasadniczym kryterium stanowiącym o jakości lampy przedniej jest moc emitowanego światła, która wpływa na zasięg widoczności w warunkach nocnych.
Lampy przednie, w zależności od typu, mogą być montowane na kilka sposobów:
Przednie lampki diodowe możemy zasadniczo podzielić na cztery typy:
Jest to grupa lampek, w których źródłem światła są zazwyczaj dosyć mocne diody LED, lub - zdecydowanie już rzadziej - żarówki halogenowe oraz HID dające silne światło, pozwalające na względnie dobre oświetlenie drogi przed rowerem. Lampki tego typu emitują światło o mocy dochodzącej do ok 100-200 lumenów. Są zasilane zazwyczaj klasycznymi bateriami typu paluszek (AAA) oraz mały paluszek (AAA). W tym segmencie powoli pojawiają się także latarki zasilane dedykowanymi (często niedemontowalnymi) akumulatorami litowo-jonowymi (ładowanymi przez port USB), które pozwalają za uzyskanie obudowy o niewielkich rozmiarach.
Wybrane modele klasycznych lampek przednich:
Jest to grupa lampek, w których źródłem światła są zazwyczaj diody typu „power LED”, dające bardzo silne światło, pozwalające na bardzo dobre oświetlenie drogi. Lampki tego typu mają moc dochodzą od 200 do 500, a nawet 1600 lumenów. Ich jasność jest porównywalna ze światłami długimi (drogowymi) w samochodzie. W tego rodzaju lampach zazwyczaj źródłem zasilania są specjalne akumulatory 18650, lub dedykowane akumulatory litowo-jonowe. W najmocniejszych modelach są stosowane zewnętrzne pojemniki (koszyki) z akumulatorami. Rzadziej stosuje się klasyczne baterie AA lub AAA. Wspólną cechą takich lamp jest także krótki czas działania na pełnej mocy wynoszący od 1 do 2 godzin.
Wybrane modele supermocnych lampek przednich:
W tej grupie znajdują się lampki, zbudowane w oparciu o zespół diod o niskiej mocy, które pozwalają na zachowanie dobrej widoczności na drodze, jednak nie wpływające w istotny sposób na zakres pola widzenia. Słowem mówiąc lampka spełnia tylko funkcję sygnalizacyjną i przydaje się np w mieście, gdzie jedziemy po oświetlonej ulicy. Teoretycznie w takich warunkach dodatkowe światło nie jest nam potrzebne, jednak zgodnie z prawem rower musi posiadać takie.
Zaletami tego rodzaju lampek jest bardzo długi czas działania (szczególnie w trybie migającym) dochodzący do 100-200 godzin oraz stosunkowo niska cena. Lampki są zazwyczaj zasilane bateriami typu AAA.
Wybrane modele przednich lampek pozycyjnych:
Ostatni typ przednich rowerowych lamp to niewielkie, lekkie i poręczne urządzenia, wyposażone zazwyczaj w jedną diodę, zasilane baterią zegarkową CR2016, CR 2025 lub CR 2032. Lampka spełnia funkcje wyłącznie sygnalizacyjną. Posiadanie takiej lampki jest bardzo korzystne ze względu na wygodę zastosowania – można zawsze mieć ją przy sobie - mieści się dosłownie w kieszeni.
Wybrane modele mikrolampek:
Bardzo dobrym wyjściem – szczególnie dla zroweryzowanych turystów jest stosowanie latarki zakładanej na głowę (lub kask) – tzw. czołówki. Dzięki temu mamy na rowerze jasny snop światła podążający na ruchami głowy – tam gdzie patrzymy, oraz wygodna latarkę na biwaku. Bardzo dobre czołówki firmy Petlz dzięki gumowej obudowie są wodoodporne i niezawodne – sprawdzone w najcięższych warunkach jaskiniowych.
Pamiętajmy jednak że zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w "sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia" (Dz. U. z 2003 r. Nr 32, poz. 262) światła pozycyjne przednie muszą być umieszczone na wysokości 250÷1500 mm nad ziemią. Czołówka na głowie rowerzysty przekracza ta maksymalna wysokość wynoszącą 1,5 m. Z tego wynika że po drogach publicznych nie możemy się poruszać z czołówkami.
Na problem ten można jednak spojrzeć z innej strony - twierdząc, że czołówka na głowie rowerzysty nie wchodzi w skład wyposażenia roweru...
Ciekawym rozwiązaniem jest umiejscowienie reflektora na ... kasku rowerzysty. Dzięki temu mamy połączenie zalet tradycyjnej lampki rowerowej z czołówką. Obecnie coraz częściej do zwykłych lamp rowerowych dodaje się adaptery umożliwiające montaż ich na kasku poprzez specjalne przejściówki. Przykładem takiel lampki jest Mactronic Bike Pro NOISE BPM 500
Tego rodzaju lampy posiadają identyczny do czołówek problem prawny dotyczący wysokości zamontowania oświetlenia w rowerze.
Zadaniem tylnej lampki rowerowej jest zaznaczenie pozycji rowerzysty na drodze, co zwłaszcza po zmroku, ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa. Lampka tylna nie musi generować długiego snopu ostrego światła, jednak zapewnienie dostatecznej widoczności wymaga przemyślanej konstrukcji. Lampki tylne już od wielu latwykorzystują czerwone diody LED i ze świecą szukać modeli na zwykłą żarówkę. Największym zainteresowaniem wśród rowerzystów cieszą się niedrogie lampki wyposażone w kilka diod o niskiej mocy. Praktycznie każda dostępna na rynku lampka oferuje kilka trybów świecenia (ciągłe oraz różne kombinacje pulsacyjnego).
Lampki tylne mogą być montowane za pomocą:
Podobnie, jak w przypadku lampek przednich, lampki tylne można podzielić na trzy grupy:
Są to zazwyczaj wyższe modele, proponowane przez większość producentów akcesoriów rowerowych. Silne światło, emitowane przez diody o mocy 0,5 – 1W zapewnia znacznie lepszą widoczność, niż klasyczne diody o niskiej mocy. Najczęściej lampki tego typu wyposażone są zarówno w diody „power led”, jak i w zwykłe – pozwala to na zastosowanie wielu trybów świecenia. Lampki tego typu są widoczne z odległości od 1 do 2 km. Zazwyczaj są zasilane bateriami typu AA lub AAA.
Do mocnych lampek tylnych zaliczamy m. in.:
Do tej grupy należą lampki, w których źródłem światła jest zespół diod o niskiej mocy. Lampki tego typu zapewniają zadowalającą widoczność na drodze, jednak na nocną podróż przez leśną szosę mogą być nieco za słabe. Zazwyczaj są zasilane bateriami typu AAA.
Wybrane modele standardowych lampek tylnych:
W grupie tej znajdują się małe i lekkie urządzenia o niewielkiej mocy, stosowane zazwyczaj jako uzupełnienie oświetlenia stałego. Ich niewątpliwą zaletą jest możliwość zamontowania na plecaku lub na tylnej części kasku.
Są zasilane baterią zegarkową CR2016, CR 2025 lub CR 2032 i mieszczą się dosłownie w kieszeni.
Wybrane modele mikrolampek tylnych:
Wśród niezliczonej liczby gadżetów rowerowych o niewielkiej użyteczności istnieją również takie, które w istotny sposób mogą podnieść bezpieczeństwo na drodze. Do takich gadżetów zaliczamy niestandardowe typy oświetlenia. Prężenie rozwijający się rynek akcesoriów oferuje m in.: